profil

Ważne postci w dziejach świata - Ramzes Wielki i Jerzy Waszyngton

poleca 85% 109 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Ramzes Wielki ( ok. 1310 - ok. 1234 p.n.e. ) - faraon i władca starożytnego Egiptu. Było to tak dawno, że aż trudno sobie wyobrazić, Europę - zupełnie dziki kontynent - porastała jeszcze nieprzebyta puszcza. A Afryce zaś, nad brzegiem Nilu, rosło i kwitło potężne państwo - starożytny Egipt. Panowali w nim królowie zwani faraonami. Ramzes Wielki był władcą walecznym i mądrym. Po zwycięskiej wojnie z najeźdźcami zawarł - pierwszą znaną w historii - umowę międzynarodową i zapewnił swojemu krajowi pokój na długie lata. Pod jego rządami mogła się swobodnie rozwijać gospodarka, nauka i sztuka. Egipt stał u szczytu swej wielkości. Do dziś zachwycają i zdumiewają wspaniałe świątynie, ogromne rzeźby, zachowane w grobowcach malowidła, stworzone przez nieznanych z imienia artystów. Spośród wielu faraonów Ramzes Wielki zapisał się w historii jako twórca potęgi starożytnego Egiptu - środka ówczesnego cywilizowanego świata.
Starożytny Egipt był krajem rolniczym. Chłopi uprawiali pszenicę, jęczmień, proso, a także jabłka, śliwki, figi i daktyle. Było to możliwe dzięki corocznym wylewom Nilu, który zatapiając pola, osadzał a nich żyzny, urodzajny muł.
Egipcjanie wierzyli, że faraon jest bogiem słońca - Horusem, który przybrał ludzką postać. Otaczali go czcią należną bóstwu. Władza faraona była nieograniczona, choć w rzeczywistości musiał liczyć się ze zdaniem kapłanów. To oni, dzięki swej wiedzy lekarskiej, matematycznej, astronomicznej, którą utrzymywali w ścisłej tajemnicy, byli prawdziwą potęgą Egiptu.
Za panowania Ramzesa Wielkiego wykuto w skale zadziwiającą swym ogromem świątynię w Aba Simbel. Cztery 20- metrowe posągi strzegące wejścia przedstawiają samego faraona. Świątynię zaprojektowano tak, aby promienie wschodzącego słońca oświetlały stojący wewnątrz posąg bóstwa.

Jerzy Waszyngton (1732 - 1799) - współtwórca i pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych. Amerykanie nazywali go ojcem narodu. Początkowo ich kraj był zależny od Anglii i rządzony przez króla w Londynie.Przyszedł jednak czas, gdy Amerykanie zatęsknili za niepodległością. Właśnie Jerzy Waszyngton był tym, który poprowadził armię amerykańską do zwycięstwo w wojnie z Anglią. Potem niestrudzenie dążył do utrzymania jedności młodego państwa, składającego się najpierw z 13 samodzielnych stanów. Waszyngton cieszył się ogromnym szacunkiem wśród rodaków. Na urząd prezydenta wybrano go dwukrotnie. Był politykiem mądrym i rozważnym. Zabiegał o rozwój gospodarczy kraju, potrafił zachować bezstronność w rozstrzyganiu wewnętrznych sporów. Do dziś pozostaje dla Amerykanów symbolem niepodległości, a także pierwszej na świecie konstytucji. Swój dom w Mount Vernon Waszyngton zaprojektował sam. Z wielką serdecznością przyjmował gości. Osobiście pielęgnował ogród, był miłośnikiem i znawcą koni.
Waszyngton objął urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych w 1789 r. Konstytucja dawała mu ogromną władzę. Sprawując ją, pozostał wierny złożonej przysiędze, w której ślubował rządzić sprawiedliwie i dbać o zachowanie "świętego płomienia wolności".
Swoją walkę o niepodległość rozpoczęli Amerykanie od uchwalenia 4 lipca 1776 r. "Deklaracji niepodległości". Był to dokument, w którym oświadczyli, że chcą rządzić się sami we własnym państwie. Na pamiątkę tego wydarzenia 4 lipca jest w Stanach Zjednoczonych świętem narodowym.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty