profil

Czego się nauczyłem analizując "Ferdydurkę"

poleca 87% 101 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Muszę przyznać, że czytając "Ferdydurkę" nauczyłem się od jej autora wielu nowych rzeczy. Poprzez analizę świata przedstawionego w książce zrozumiałem wiele zjawisk rządzących naszym społeczeństwem. Teraz już wiem czemu tak wielu ludzi zachowuje się sztucznie i nienatrualnie. Zostali po prostu zniewoleni przez formę. Większość z nich tego nie widzi, nie zdaje sobie sprawy z siły tak wielkiej jak forma. A jak nie znając jej mogą ją kontrolować? Dlatego postaram im się w kilku zdaniach wytłumaczyć czym jest to pojęcie, pokazać co świadczy o jego potędze i sile.
Forma to wszelkie sposoby wyrazenia siebie: slowa, gesty, czyny, decyzje, styl i sposób bycia. Jest to postawa wobec życia, kształt czlowieka okreslajacy go wobec świata. Forma jest sposobem kontaktowania sie z innymi ludzmi. Człowiek bowiem potrzebuje jej po to, by zaistnieć wsród ludzi, by inni go zobaczyli i poznali. Forma tworzy sie dopiero w kontakcie miedzyludzkim i jest czyms sztucznym, nienaturalnym dla czlowieka.Forma jest nam narzucana z zewnątrz, fałszuje naszą nature. Pojecie „formy\" obejmuje zatem zbiór norm postępowania, stereotypów społecznych, zachowań uznanych i przyjetych w społeczenstwie, słowem - kultury, która jest maską, za która kryje sie prawdziwy, rzeczywisty człowiek. Zarazem jednak forma jest koniecznościa, bowiem każdy człowiek, chcąc nawiazać kontakt z drugim czlowiekiem musi przyjąc taką forme, która byłaby dla niego zrozumiała.
Dzieki tej książce zdałem sobie sprawę czym jest niedojrzałość. Jest to uczucie, przeżycie i treść psychiczna, które nie zostały jeszcze sprecyzowane, sa strefą dla której człowiek nie znalazł jeszcze formy, by je wyrazić, udostępnić innym. Natomist dojrzałość to przeniesienie za pomoca formy własnych myśli i przeżyć w sfere miedzyludzką. Tylko panując nad formą możemy być dojrzali, czyli dorośli.
W „Ferdydurke” rozważania na temat formy znajduja sie zarówno w bezpośrednich refleksjach, jak i w fabule powieści, w zachowaniu bohaterów. Juz na poczatku bowiem narrator wyznaje, że poszukuje formy dojrzalej dla siebie.Stwierdza, że „istota ludzka nie wyraża sie w sposób bezposredni i zgodny ze swoją naturą, ale tylko zawsze w jakiejś określonej formie, i formy owe, ów styl, sposoby bycia nie jest tylko z nas, lecz jest nam narzucony z zewnątrz - i oto dlaczego ten sam człowiek moze objawiać sie na zewnątrz mądrze albo głupio, nerwowo lub anielsko, dojrzale albo niedojrzale, zależnie od tego, jaki styl mu sie napatoczy i jak uzależniony jest od innych ludzi\".
Czytając tą książke zrozumiałem, że człowiek nie chce być niewolnikiem formy i choć nie może się od niej wyzwolić, nie powinien poddawać się jej bezkrytycznie, powinien odnosić sie do niej z dystansem, zabiegając w ten sposób o wolność. Dystans pozwala na bycie sobą, orginalność i odnalezienie własnego \"ja\". Należy podejmować formy, które nam odpowiadają, a nie bezkrytycznie podażać za innymi. Nasza forma powinna być odzwierciedleniem wyrażanych przez nas poglądów, sposobem przekazania własnego widzenia świata.
Lektura \"Ferdydurke\" ponadto potwierdziła moją teorię na temat nie spełnionej miłości. Zawsze uważałem, że nie opłaca się kochać miłoscią nie odwzajemnioną, że taka miłość przynosi dużo więcej kłopotów i zmartwień niż korzyści. Los i postępowanie Józia tylko ugrunotwało moje zdanie, że jeżeli nie mamy szans na zaspokojenie miłości nie powinnismy nawet na chwilę dopuszczać do siebie myśli o niej. Ciesze się, ze przeczytałem tą książkę, teraz już napewno nigdy nie pokocham miłością jednostronną, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nauczyłem się tego na błędach bohatera \"Ferdydurke\". Sądzę, ze ta metoda jest bardziej efektywna od uczenia się na błędach własnych. W końcu po co marnować czas?
Teraz bogstszy o wiedzę zawartą w tej książce moge się nią podzielić z innymi, uświadomic ich jak bardzo są skrępowani formą, może wtedy uda im się nad nią zapanować? Mam nadzieję, że wtedy tak jak ja odnajdą swą własną małą \"foremkę\" i zostaną szczęśliwi.


Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty