profil

Miłość i etyka małżeńska

poleca 85% 109 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

MIŁOŚĆ W MAŁŻEŃSTWIE

Najczęściej literatura duchowa definiuje miłość jako troskę o dobro, czynienie dobra drugiej osobie. Różne są więc rodzaje miłości: rodzice kochają swoje dzieci, miłuje się przyjaciół, powinniśmy nawet miłować naszych nieprzyjaciół; przede wszystkim zaś - niewidzialnego Boga. W miłości małżeńskiej uczucia- miłowanie bliźniego najważniejszą rolę, na co wskazuje św. Paweł: "I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał". Miłość szczera, wypływająca prosto z serca jest czynnikiem sprawczym nastawionym na działanie wyłącznie w dobrej wierze.
Najwyższa forma miłości na wszelkich płaszczyznach życia polega na dobrowolnym darze z samego siebie. Małżeństwo jest jedną z dróg, na której możliwe jest zrealizowanie oddania samego siebie, ponieważ polega na całkowitym zaangażowaniu mężczyzny i kobiety. To zaangażowanie ma im umożliwić całkowite wzajemne oddanie, co zakłada warunek na zawsze, na pewną wyłączność w darze z siebie wobec drugiej osoby. Oddać się całkowicie to dać całe swoje życie. Miłość oznacza całkowite oddanie i że sens tej całkowitości w stanie małżeńskim jest nieomylny: bezwarunkowe i bezgraniczne oddanie danej osobie. Najbardziej godnym motywem zawarcia małżeństwa jest miłość, która wypływa z przekonania, że zawieram związek małżeński z kimś, kogo Bóg przeznaczył mi i że ja jestem kimś, kogo Bóg przeznaczył dla tej osoby.
„Sakrament małżeństwa jest znakiem związku Chrystusa i Kościoła. Udziela on małżonkom łaski miłowania się wzajemnie tą miłością, jaką Chrystus umiłował Kościół. Łaska sakramentu udoskonala zatem ludzką miłość małżonków, umacnia ich nierozerwalną jedność i uświęca ich na drodze do życia wiecznego”. Miłość małżeńska ze swej natury wymaga od małżonków nienaruszalnej wierności. Miłość chce być trwała; nie może być “tymczasowa”. “To głębokie zjednoczenie będące wzajemnym oddaniem się sobie dwóch osób, jak również dobro dzieci, wymaga pełnej wierności małżonków i nieprzerwanej jedności ich współżycia” .
Małżeństwo to najbardziej niezwykła miłość między kobietą a mężczyzną. To miłość, która nas zdumiewa i fascynuje swym pięknem. To właśnie w małżeństwie i rodzinie człowiek uczy się tej miłości, która jest cierpliwa i łaskawa. W życiu na co dzień spotyka nas wiele przeciwności losu, których nie sposób pokonać bez właśnie takiej miłości. Nie ma miejsca w związku małżeńskim ma miłość która zazdrości, szuka poklasku, unosi się pychą, czy dopuszcza się bezwstydu. Te pierwotne emocje którym człowiek się poddaje niszczą wspólnotę domową, zamykają nas na drugiego człowieka gdyż są objawem egoizmu. Dojrzała miłość nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego, nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Powinniśmy potrafić cieszyć się szczęściem drugiej połówki tak tak mocno jak swoim własnym, odrzucając gniew niosący za sobą same złe emocje i powodujący lawinę kolejnych niepowodzeń. W codziennym życiu zaś powinna przyświecać nam idea sprawiedliwości. Prawdziwa miłość wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Partnerzy obdarzeni prawdziwą miłością są w stanie razem przezwyciężyć wszystkie przeciwności które na co dzień daje im los.
ETYKA MAŁŻEŃSKA

Miłość małżeńska zawiera całkowitość, w którą wchodzą wszystkie elementy osoby – impulsy ciała i instynktu, siła uczuć i przywiązania, dążenie ducha i woli. Miłość zmierza do jedności głęboko osobowej, która nie tylko łączy w jedno ciało, ale prowadzi do tego, by było tylko jedno serce i jedna dusza. Wymaga ona nierozerwalności i wierności w całkowitym wzajemnym obdarowaniu i otwiera się ku płodności. Chodzi o cechy charakterystyczne dla każdej naturalnej miłości małżeńskiej, ale w nowym znaczeniu, tzn. że sakrament nie tylko je oczyszcza ale wynosi tak, że stają się wyrazem wartości prawdziwie chrześcijańskich
W świetle etyki katolickiej miłość małżeńska jest pełna, to znaczy obejmująca całość osoby ludzkiej i jej życia. Jest to miłość zarówno duchowa, jak i cielesna, zmysłowa. Kiedy oddzielimy te dwa aspekty, będziemy mieli do czynienia z karykaturą miłości. Człowiek stanowi jedność psycho-cielesną, a więc miłość musi być zintegrowana z całością ludzkiej osoby. Wzajemna miłość małżeńska która polega na całkowitym ofiarowaniu się drugiemu jest tym prawdziwsza, im mniej w niej egocentryzmu, im mniej nastawiona na branie, im więcej pragnąca dawać. Owszem, w miłości jest również branie, ale w zdrowej miłości powinno być ono podporządkowane chęci dawania. Miłość nie wyklucza również pożądania, ale nie powinno się ono przemienić w raka, który się uniezależnił od miłości i ją pożera. Autentycznie kochający się małżonkowie pragną swoje pożądanie napełnić miłością i miłości je podporządkować. Wspólnota małżeńska jest wierna i nierozerwalna. Do istoty miłości małżeńskiej należy wierność, jedność i nierozerwalność. Kościół głosi zdecydowaną naukę, iż małżeństwo może być zawarte tylko między jedną kobietą i jednym mężczyzną. Z ludzką seksualnością nierozerwalnie związana jest monogamia, gdyż taki był zamysł samego Boga już w akcie stworzenia. Bóg powołując do istnienia mężczyznę i kobietę, którzy wzajemnie siebie potrzebowali sprawił, iż są sobie równi pod każdym względem. Fakt ten został dodatkowo potwierdzony przez Chrystusa. Kobieta i mężczyzna zawierając sakramentalny związek małżeński „stają się jednym ciałem”. Poligamia zaś jest przeciwna równej godności i miłości małżeńskiej, która jest jedyna i wyłączna. Z podobnych powodów Kościół zdecydowanie odrzuca możliwość małżeństw homoseksualnych, które godzą w stwórczy zamysł Boga, który stworzył człowieka zróżnicowanego płciowo, a więc zdolnego do przekazywania życia. Homoseksualizm natomiast jest wbrew naturze, gdyż osoby tej samej płci nie są wstanie realizować prokreacji.
Antykoncepcja i rozwód są dwoma współczesnymi chorobami małżeństwa. W trudniejszych sytuacjach rozwiązaniem koniecznym może się okazać separacja. Naturalne planowanie rodziny jest postawą odpowiedzialnego otwarcia na życie i możliwe dzięki cnocie powściągliwości. Ta zaś jest możliwa kiedy małżonkowie żyją prowadzeni przez Ducha Świętego, także w sferze etyki seksualnej.
W myśl nauczania Ojców soborowych miłość w małżeństwie jest ważniejsza niż prokreacja, a grzechy przeciwko miłości, są cięższe niż grzechy przeciwko płodności. Małżonek staje się przez to odpowiedzialny i ponosi moralną winę za zanik miłości w małżeństwie. To właśnie miłość i prokreacja stanowią istotę katolickiej teologii, moralności i etyki małżeńskiej.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 6 minut