profil

Praca miernikiem wartości człowieka w powieści E. Orzeszkowej "Nad Niemnem".

poleca 85% 107 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Eliza Orzeszkowa

Bohaterowie powieści Elizy Orzeszkowej „Nad Niemnem” dzielą się na dwie grupy. Na tych, którzy pracują, oraz na tych, którzy żyją z pracy innych.

Do pierwszej grupy należą Bohatyrowicze, którzy bardzo ciężko pracują. Uprawiają ziemię i hodują zwierzęta. Ich ciężkie życie nie przeszkadza im. Wręcz przeciwnie, są zadowoleni z niego. Podobnie jest w przypadku Benedykta Korczyńskiego i jego siostry Marty. Oboje od urodzenia pracują, mimo szlacheckiego pochodzenia. Benedykt dba o swoją ziemię, jak o dziecko. Jednak zbyt wielkie obowiązków przygniotły go. Z odważnego romantyka przemienił się w zgorzkniałego, starego człowieka szaleńczo przywiązanego do swej ziemi. Eliza Orzeszkowa ukazała tu „ciemną” stronę pracy. Kiedy nie daje ona wyników, gdy z założenia staje się bezsensowna lub gdy jest przymusem i zbyt dużym ciężarem. Marta bała się ciężkiej pracy, jednak poprzez sytuacje, w której się znalazła, poprzez zajmowanie się domem brata i jego dziećmi całkowicie się odnalazła. Justyna to osoba, którą nudzi życie szlachcianki i denerwuje myśl o pasożytnictwie na cudzej pracy. Postanawia zatem wyjść za Jana Bohatyrowicza i zacząć pomagać jego całej rodzinie w uprawie ziemi. Swe marzenia stawia ponad zdaniem reszty rodziny. Chce być po prostu szczęśliwa, choć wie, że to szczęście pociągnie za sobą wiele wyrzeczeń. Justyna jest bardzo silną i samodzielną kobietą. Sprzeniewierzyła się całej rodzinie i związaniu się z ukochanym z niższej warstwy społecznej. Potrafiła wziąć swe życie w swoje ręce. Jest to typowy przykład emancypantki. Przedstawicielem pracy u podstaw i pracy organicznej jest Witold Korczyński. Naucza najniższe warstwy społeczne, opowiada im o nowinkach agronomicznych. Jest młodym człowiekiem, który rozumie chłopów i postanawia im pomóc. Bardzo dobrym przykładem do naśladowania można by uznać Jana i Cecylię. Byli to legendarni przodkowie rodu Bohatyrowiczów, którzy przybyli na Litwę z centralnej Polski w XVI w. Różnice stanowe nie stanowiły przeszkody dla ich miłości, musieli jednak opuścić swe środowisko. Postanowili osiedlić się w samym środku nadniemeńskiej puszczy, którą w trudzie karczowali. Z biegiem lat w środku puszczy powstała piękna osada stanowiąca wzór dla okolicznej ludności. Wieść o dokonaniach Jana i Cecylii dotarła do króla Zygmunta Augusta, który odwiedził bohaterskich staruszków i w uznaniu zasług nadał im tytuł szlachecki i nazwisko Bohatyrowicze. Ich bohaterstwo nie polegało na tym, aby walczyć z wrogiem i ginąć na polu walki, lecz na podejmowaniu codziennego trudu, karczowaniu puszczy, na ciężkiej, lecz owocnej pracy na roli.

Drugą grupą bohaterów „Nad Niemnem”, czyli ludzi żyjących z pracy innych reprezentuje Emilia Korczyńska, żona Benedykta. Dla niej najważniejsze w życiu są marzenia o romantycznej miłości i kochankach. Nie pomaga mężowi w prowadzeniu gospodarstwa, nie wspiera go nawet duchowo. Przez to staje się bohaterką negatywną. Drugą negatywną postacią jest Teofil Różyc. Trwoni cały majątek na zabawę i bujne życie towarzyskie.

W okresie pozytywizmu pojawiają się nowe pojęcia związane z praca. Jest to praca organiczna i praca u podstaw. Ta pierwsza traktowała społeczeństwo jako organizm, którego właściwe funkcjonowanie może zapewnić tylko prawidłowa działalność organów a wiec poszczególnych jednostek. Aby społeczeństwo mogło się rozwijać potrzebni byli ludzie wykształceni, pomysłowi gdyż to właśnie oni będą dążyli do osiągnięcia wspólnego dobra poprzez prace nad sobą i doskonaleniu wszystkich dziedzin gospodarczych i kulturalnych kraju. Z pracą organiczną związane jest pojęcie utylitaryzmu, czyli działanie dla wspólnego dobra. Zasada ta nakazuje człowiekowi być użytecznym oraz stawiać sobie jasno określone cele i wytrwale do nich dążyć nie zwracając uwagi na wszelkie przeciwności losu. Praca u podstaw skierowana była do najbiedniejszej warstwy naszego społeczeństwa. Należało zająć się uświadamianiem i edukacją warstwy zajmującej najniższą pozycje w społeczeństwie. W tym celu ludność wykształcona, jak lekarze czy nauczyciele mieli wyjść do ludu oraz pokazać jak wielkie znaczenie mają dla narodu i jego odbudowy.
Myślę, że takie nastawienie do życia, jakie posiadał Jan i Cecylia, czy Justyna potrzebne jest każdemu z nas. Praca powinna dawać nam satysfakcję i zadowolenie. Jeśli będziemy wykonywać ją z poświęceniem i zaangażowaniem możemy spodziewać się oczekiwanych rezultatów.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury