Od zakochania do miłośći długa droga

Z tematem miłości często spotykamy się w książkach, filmach. Tam najczęściej pokazana jest miłość od pierwszego wejrzenia. W życiu nie często się z tym spotykamy, ale nie zakładam z góry, że taka miłość nie istnieje. Lecz tak na prawdę jak długa jest droga od zakochania do milosci?
W filmach najczęściej dwóch głównych bohaterów po raz pierwszy widzi się na ulicy albo w innych bardzo sprzyjających do zakochania warunkach. Wtedy jedno z nich zaczyna rozumieć, że nie może bez tego drugiego żyć i stara się na wszelkie sposoby odnaleźć tą właśnie miłość swojego życia. Kiedy już to zrobią, szybko zaręczają się, biorą ślub, doczekują się potomstwa i żyją długo i szczęśliwie. Niestety bywa też, że są w sobie tak bardzo zakochani, że kiedy los stawia jakieś przeciwności na drodze do ich wspólnego szczęścia postanawiają się zabić.
Ale jak jest w prawdziwym życiu? Czy w świeci pełnym kłamstwa potrafimy od razu w pełni zaufać drugiej osobie? Szczerze w to wątpię. Aby cokolwiek poczuć do drugiego człowieka musimy go poznać. Dowiedzieć się o nim czegoś więcej niż tylko jak się nazywa, kiedy ma urodziny i gdzie pracuję. Czasami to wystarcza, ale wtedy nie mówimy o prawdziewej miłośći, ale o miłości do np. pieniędzy, zabawy. Nie ona jest jednak tematem tego wypracowania. Kiedy już poznamy nie tylko zalety, ale i wady drugiej osoby i potrafimy je zaakceptować możemy mówić o czymś więcej niż tylko o zauroczeniu. Lecz gdy staramy zmienić nawyki lub cechy partnera, które nam nie pasują, ale mimo tego nie potrafimy odejść to jest to przyzwyczajenie, a nie miłość.
Nie można dokładnie określić ile czasu potrzeba do zakochania. Dla każdego będzie to inny okres. Miłość dla każdej osoby jest niepowtarzalna. Nie może porównać swojego uczucia do uczucia drugiej osoby. Każdy się różni, więc i uczucia będą różne.