Dwa światy, dwa modele wartości, dwa wyobrażenia o szczęściu. Który świat wybrałbyś i dlaczego? Mały książę

Według Małego Księcia dorośli są bardzo dziwni i nadzwyczajni, ponieważ nie mają czasu na przyjaźń, a wręcz jej nie potrzebują.
Nic bardziej mylnego. Przecież każdy człowiek, niezależnie od wieku, marzy o bratniej duszy, o osobie, której można zaufać i liczyć na jej pomoc.
Teoria bohatera mówi, iż dorośli patrzą na świat przez pryzmat pieniędzy i powagi. Fakt, przejmują się wydatkami, ale co za tym idzie, troszczą się o nasz rozwój i wykształcenie. W pewnym sensie uczą nas, jak podejmować dobre decyzje, umieć oszczędzać, nie ignorować obowiązków.
Myślę, że ludzie dojrzali boją się cierpienia i zmian.
Dorośli to osoby odpowiedzialny za dzieci, by może dlatego zapominają o wyobraźni i marzeniach, które są bardzo ważne.
Młodzi są otwarci na świat, próbują dostrzec same zalety w nowo nawiązanych znajomościach. Widzimy w nich stałą potrzebę posiadania kogoś, kim można się opiekować i poświęcić mu swój wolny czas. Są gotowi na poważne poświęcenia, lecz ktoś może nadużyć ich wiary i mocno zranić.
Po tych kilku argumentach przedstawionych przeze mnie, nie jestem w stanie stwierdzić, który z tych dwóch tak odległych światów jest lepszy.