profil

Co odpowiedziałby Bóg na monolog Konrada? - "Dziady" część III

poleca 85% 270 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

Temat dziwny, bo zarazem trudny i prosty. Trudny bo kto z ludzi odważyłby się stawiać zarzuty Bogu, kto ośmieliłby się z nim równać znając swoją małość, a za razem prosty bo odpowiedzi na ten monolog nie trzeba wymyślać, nie trzeba komponować, na wszystkie te zarzuty Bóg daje odpowiedź sam, nie w wypowiedzi ale w znakach i w Piśmie Świętym. Wypowiedź Konrada nie jest wypowiedzią tylko bohatera, w jego słowach jest treść pod którą mogą się podpisać właściwie wszyscy ludzie. Bo czy są tacy którzy nie rozmyślali stawiając się na pierwszym miejscu, nie złorzeczyli na niezrealizowane marzenia, nie przypisywali sobie zasług nie należnych im? W postaci Konrada mogę zobaczyć siebie, a wtedy o wiele łatwiej będzie mi udzielić odpowiedzi na wypowiedzi bohatera:

„ Ty Boże ty naturo!”

Bóg nie jest naturą, Bóg istota wszechmogąca transcendenta, której nie może określić żaden człowiek, bo mimo posiadanego rozumu- który otrzymał od Boga- jest tylko stworzeniem.

„ Ja czuję nieśmiertelność, nieśmiertelność tworzę
Cóż Ty większego mogłeś zrobić- Boże?”

Zarozumiałe bezzasadne porównanie twórczości własnej z dziełem stwórczym Boga. Stworzenie wszechświata:

„Cóż Ty większego mogłeś zrobić Boże?”

Wątpliwość w moc Boga określając, że to co zostało stworzone to szczyt jego możliwości. Konrad chwali się swoimi myślami twierdząc, że dobywa je sam z siebie:

„Wy wszystkie moje”.

Miłość dobroć i cierpliwość Boga pozwala na głoszenie tych wszystkich niedorzeczności, które są wynikiem pychy Konrada, ufność w siebie, egoizm, wypowiedź własnej chluby o czym świadczą słowa:

„Depczę was, wszyscy poeci,
Wszyscy mędrce i proroki”.
Chęć posiadania władzy, rządzenia:
„Daj mi ją, lub wskaż do niej drogę”

Wymagania, które przekraczają możliwości ludzkie. Bóg dał możliwość dysponowania tylko określonym zakresem zadań, poza niego natura ludzka nie ma możliwości wyjść. Tak było z aniołami, które chciały władzy, wynikiem tego jest działanie szatana. Większość wypowiedzi Konrada w monologu to myśli upadku człowieka własnego ego z którego nie potrafi wyjść. Moim zdaniem Bóg jak zwykle w stosunku do człowieka odpowiedział tylko jednym, olbrzymią miłością i okazaniem miłosierdzia w stosunku do Konrada, którego nie potępił, nie osądził, ale obronił przed złymi duchami, które czekały na duszę bluźniącego wobec Boga.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Ciekawostki ze świata
Teksty kultury