profil

Domy Dziecka jak z koszmaru.

poleca 85% 177 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pruszków, małe miasteczko pod Warszawą. Na pozór panuje tu spokój i miła atmosfera. Ze statystyk wynika, że nieczęsto zdarzają się tutaj kradzieżę, zabójstwa i podobnego rodzaju przestępstwa. Jednak to tutaj rezegrała się tragedia, o której głośno jest w całej Polsce.Ostatni akr makabrycznej historii miał miejsce przedwczoraj.
W domu dziecka im. Mikołaja Kopernika zastała brutalnie zamordowana piętnastoletnia Ania. Ciało dziewczynki znalazła nad ranem koleżanka ofiary. Policja zatrzymała siedemnastoletniego chlopca, który może mieć związek z zabójstwem; on także jest wychowankiem tego domu.
-Ze wstępnych ustaleń wynika, że nastolatka została uduszona. Sekcja zwłok ma odbyć się we wtorek, wówczas będzie wiadomo jaka na pewno byla przyczyna śmierci i czy przestępstwo może mieć tło seksualne- powiedział Jarosław Kazior, komendant policji z Pruszkowa.
Także we wtorek przed sądem rodzinnym stanie Andrzej p. , który jest podejrzany o dokonanie tego haniebnego czynu.Chłopca widziano wspólnie z dziewczyną w dniu jej zabójstwa, on ostatni z nią rozmawiał. Z informacji, które udzieliły mi koleżanki Ani, wynika, że byla ona dziewczyną oskarżonego.
-Chciała z nim zerwać,nieraz już podniósł na nią rękę, był chorobliwie zazdrosny, a nawat zdarzało sie, że ją śledził- powiedziały dziewczyny- mówiłyśmy ,żeby nie wiązała się z nim- miałyśmy rację.
Dyrektorka Domu Dziecka nie ukrywa , że Andrzej sprawiał kłopoty.
-Był wybuchowy, jak jego ojciec, który jest w więzieniu.Gdy coś nie szło po jego myśli, wściekał się, stawał się agresywny. Zastanawialiśmy się, czy nie przenieść go do poprawczaka o zaostrzonym rygorze, jednak Snia wierzyła w niego i prosiła nas, byśmy tego nie robili. Była z niej taka dobra i ambitna dziewczyna- z żalem wypowiada się pani Halina.
Takich spraw niestety z roku na rok jest coraz więcej. W dzisiejszych czasach nastolatkom do głów wpadają coraz głupsze i przerażające pomysły. Co jest powodem takiego postępowania? Brak nadzoru ze strony rodziców,nauczycieli, a może zupełnie co innego. Chyba każdy sam powinien odpowiedzieć sobie na to pytanie.


Mam nadzieję, żę się podoba.Pozdrawiam Wika

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty

Podobne tematy