Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
bez niczego’; wyr. określ.; Potem ciągle obiecywali powrót z medalem, ale wracali z pustymi rękoma
opuściło nas szczęście i zaczęliśmy wracać do domów z pustymi rękami . Po 84 dniach, kiedy nie złowiliśmy ani jednej ryby, rodzice zabronili mi wypływać ze starym- tak na niego mówiłem. Wiec pewnego
, godzina 14.00. Za chwile mamy grać mecz, który zdecyduje, czy będziemy grały dalej, czy pojedziemy z pustymi rękoma do domu. Wpływamy na boisko, trochę poddenerwowane. Gwizdek!!! Rozpoczęło się... Na