Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Idealizacji bohaterów i przeszłości towarzyszy pokazywanie trudów i ubóstwa życia emigracyjnego oraz eksponowanie dramatycznej niezgody wśród wygnańców. Konflikty te oddaje choćby Adam Mickiewicz w Epilogu epopei narodowej: Biada nam zbiegi, żeśmy w czas morowy Lękliwe nieśli za granicę głowy! Bo gdzie stąpili, szła przed nim trwoga W każdym sąsiedzie znajdowali wroga, Aż nas objęto w ciasny krąg łańcucha I każą oddać co najprędzej ducha. (...) Nie dziw, że ludzi, świat, siebie ohydzą,...
Emigranci epoki romantyzmu: Słowacki, Mickiewicz, Norwid kreowali się na wygnańców tęskniących za ojczyzną i cierpiących z powodu niemożności powrotu. Juliusz Słowacki w swoim słynnym Hymnie , w którym podmiot liryczny zapewne można utożsamiać z autorem, skarżył się: Żem często dumał nad mogiłą ludzi, Żem prawie nie znał rodzinnego domu, Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi Przy blaskach gromu, Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę, Smutno mi, Boże! (Juliusz Słowacki, Hymn )...