Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Pewnego razu, gdy szedłem na spacer dziwnie się poczułem. Zastanawiałem się jak by to było gdybym umiał latać. Nagle poczułem, że powoli się unoszę. Działo się to wbrew mojej woli. Trochę się przestraszyłem, ale nie chciałem wracać. Wznosiłem...
Jestem Ikar, syn Dedala. Mój ojciec skonstruował wielkie skrzydła, dzięki którym można latać. Zakładam je i czekam na znak ojca, kiedy mamy się wzbić w powietrze. W pewnym momencie krzyczy
się tego nie zauważać. Każdy tak zajęty był własnymi sprawami, że nie obchodziło go to, co się dzieje w jego otoczeniu. Ale dla mnie była to okoliczność sprzyjająca, gdyż nie jestem pewna, jaką reakcję
Uważam, że człowiek częściej jest Ikarem niż Dedalem . Ludzie bardzo często ulegają pokusom zapominając o tym, że może się to dla nich źle skończyć. Pragną chociaż przez chwile poczuć się beztrosko