Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Pewnego razu Ania obudziła się i wstała lewą nogą. Od rana kłóciła się z rodzeństwem, a do tego okazało się, że zaspała, więc postanowiła iść na drugą lekcję. Szybko się ubrała, zjadła śniadanie, wyszczotkowała zęby i uczesała włosy, a przy...
sensie podarował mi drugie życie, bez psa trafiłabym do ośrodka dla niewidomych. Nie wyobrażam sobie życia z dala od Raczkowic i bez mojego ukochanego Kłębuszka.? Nazwiska w powyższym tekście zostały zmienione