Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Emigranci epoki romantyzmu: Słowacki, Mickiewicz, Norwid kreowali się na wygnańców tęskniących za ojczyzną i cierpiących z powodu niemożności powrotu. Juliusz Słowacki w swoim słynnym Hymnie , w którym podmiot liryczny zapewne można utożsamiać z autorem, skarżył się: Żem często dumał nad mogiłą ludzi, Żem prawie nie znał rodzinnego domu, Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi Przy blaskach gromu, Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę, Smutno mi, Boże! (Juliusz Słowacki, Hymn )...
Nieco inną wieś, niegroźną i sielankową, opisał Adam Mickiewicz w Panu Tadeuszu . Idealizująca moc wspomnień kazała mu zapomnieć o biedzie, konfliktach społecznych wsi, a pamiętać piękno krajobrazów, urodzajność pól, smak przepysznych potraw, dźwięki muzyki i odgłosy przyrody, taneczne kroki, wielobarwność ginącego szlacheckiego świata. Chłopi funkcjonują gdzieś w tle i na koniec obdarzeni zostają przez Tadeusza i Zosię wolnością. Nie towarzyszą temu żadne dramatyczne przełomy...
Nostalgii i tęsknocie za ojczyzną towarzyszy w utworach romantyków-emigrantów jej idealizacja. Cała narodowa epopeja Pan Tadeusz Adama Mickiewicza to sielankowy obraz Litwy z epoki napoleońskiej. Litwa to piękne krajobrazy, nieprzebrane bogactwo pełnych zwierzyny lasów, urodzajnych pól i łąk, dostatnie, gościnne domy, piękne szlacheckie obyczaje (wspólne posiłki, uczty, polowania, staropolska gościnność, szacunek dla starszych, dawna elegancja i ceremoniały). W domach takich jak Soplicowo...