Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
21 kwietnia Rankiem minęliśmy górską przełęcz i znaleźliśmy się naprzeciw wielkiego jeziora położonego w dole. Wypełniało ono przestrzeń między górami. Niebo było przejrzyste i bezchmurne. Wynurzające się znad wierzchołków słońce rzucało...
dom i ogromne jezioro. Słońce świeciło. Nad tą polaną na pewno nie przeszła burza. Kobieta zaprowadziła mnie do tego domu, opatrzyła nogę i dała obiad (muszę przyznać, że byłam już bardzo głodna
materiału językowego, ale i odwrotnie, ukształtowanie językowe powołuje do istnienia określoną filozofię”.16 15 A. Mickiewicz, Nad wodą wielką i czystą , utwór ze zbioru Liryki lozańskie 16 J. Prokop