Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Ludu tebański! Zebraliśmy się tutaj, aby sprzeciwić się nędznym rządom naszego króla – Kreona. Postaram się Wam pokazać, że jego władanie zaprowadzi nas wkrótce do zguby. Jak zapewne wiecie, nazywam się Antygona i zostałam skazana...
rodzinę! Nie pozwolę, aby mój brat był tak nieludzko traktowany! Jestem myśli, iż zrozumieliście mnie i poprzecie moje zdanie. Uważam, że argumenty przytoczone przeze mnie w zupełności usprawiedliwiają moje odstępstwo od nakazów króla. Kochani
Ludu tebański! Dziękuję, że przybyliście tu wszyscy i jesteście razem ze mną w ostatnich chwilach mego żywota. Wasza obecność w tym trudnym dla mnie czasie jest bardzo ważna. Chcę Wam wyjaśnić
. Weźcie pod uwagę, to, że nie każdy byłby w stanie poświęcić swoje życie, za drugiego człowieka. Chciałabym, aby moja śmierć otworzyła Wam drogę do wolności i żebyście mogli postępować zgodnie ze swoją tradycją i sumieniem. Dziękuję.
Drodzy mieszkańcy Teb! Serdecznie dziękuję Wam za przybycie. Zebraliśmy się tu, a bardzo ważnej dla mnie sprawie, dotyczącej mojego zmarłego brata. Chciałabym abyście wysłuchali moich racji i
Narodzie Tebański! Stoję przed wami z czystym sumieniem. Zgodnie z wiarą i naszą odwieczną tradycją pogrzebałam zwłoki Polinejkesa. Okrutny Kreon wydał nakaz