Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Wstałem jak zwykle o siódmej. Ubrałem się i umyłem. W biegu zjadłem śniadanie i popędziłem w stronę furmanki. Ten dzień miał być szczególny. Miał być to mój pierwszy dzień w nowej szkole, w klerykowskim gimnazjum. Trochę się bałem nowego...