Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Grozą Mordem Upokorzeniem Zwabiasz mnie co noc Wtulając zabójczo w koc Dusząc poduszką Szczęśliwie zatracam się w Tobie Chorując oddaje swe myśli By nie czuc że Nadal żyję choc nikt nie wie Poplecznicy Radośnie wbijając szpile w mój...
Czemuś to zrobił czemuś coś ja Ci zrobiłam? Czemuś mie wygnał do lasu tam gdzie zimno i ciemno? Czemuś za mną nie tęsknił, a byłam Ci tak bliska? Czemuś mnie zostawił kiedy byłam gdżytna
„Tren H 2 CO 3 – czyli ostatni zajazd wodorotlenku” Teraz napiszę o kwasie węglowym tren, A jest on jak koszmarny sen. Kołacze się po głowie, znika i pojawia, Taka to
szklanka. Nie cztery ściany. idealna konstrukcja udaje prostotę.. żeby wszystko mogło być tak proste! Wmawiam sobie że kocham życie jestem obłudna... komplikacje- to wszystko moja
Dziś Rysy twojej twarzy zanikają w głębinie oceanu . Nie pytaj jakiego koloru oczy masz ...nie wiem ... Zapominam z każdym dniem ile osób ile głosów .. Marzyć śnić nikt nie zabrania ..Na morze
Idę ulicą, ciepłym, mglistym porankiem Chwila dzisiejsza, czas przyjemny, rozlewa się życie I wciąż te pojazdy ze mgły wychylają swe oblicza Ludzi sennych, tłum uśmiechnięty Cicha, melancholia