Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
W grudniu 1918 roku wyszedłem z wehikułu czasu w samym sercu Poznania. Stanąłem przed „Bazarem” gdzie gromadziły się spore tłumy. -Dlaczego jest tu tak wielu ludzi?- zapytałem mężczyznę w mundurze podpułkownika, który przeglądał gazetę....