Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
sobota, Był to przerażający dzień, zrobiłam coś, czego nigdy nie powinnam uczynić. W sobotę razem z Aliną zbierałyśmy maliny w lesie. Moja siostra szybko zbierała owoce, natomiast ja nie mogłam znaleźć ich za wiele. Kolor tych malin przypominał...
naszym wdziękiem i coś o pieśniach, wieńców woniach z pomięszania bredzić zaczął. Zapytał, czyliż go kochamy obie. Szczerej prawdy wyjawić nie mogłam, o kochanku moim, Grabcu, z którym to tegoż