profil

Piekło obozów koncentracyjnych

poleca 43% 14 głosów

Piekło obozów koncentracyjnych pokazuje przede wszystkim proza lagrowa Tadeusza Borowskiego – opowiadania, których bohaterem-narratorem jest Tadek, często niewłaściwie utożsamiany z postacią pisarza. Ów konformista, uprzywilejowany w obozie, bo ma dość niski numer (czyli trafił do obozu stosunkowo wcześnie), obserwuje lagrową rzeczywistość i próbuje się do niej przystosować, odnaleźć w niej... Borowski uparcie podkreśla, że Niemcy stworzyli nową cywilizację, w której zanika podział na kata i ofiarę, także niektóre ofiary, takie jak Tadek, stają się katami, bardziej uprzywilejowanymi np. od palonych Żydów. Symboliczne imię bohatera oznacza poczucie współodpowiedzialności więźnia lagru za holokaust, za zbrodnie hitlerowskie. Nie znaczy to jednak, że Tadeusz Borowski zachowywał się jak Tadek (wspomnienia świadków mówią o innej, nonkonformistycznej, szlachetnej postawie Borowskiego w obozie).
Opowiadania pokazują ludzi, którzy gotowi są zaakceptować okrutne prawa obozu, holokaustu, byle przetrwać. W opowiadaniu U nas w Auschwitzu syn nie żegna się z ojcem idącym do komory gazowej, udaje przed nim, że łaźnia nie jest komorą, bo nie chce burzyć porządku ustalonego przez esesmanów (boi się), Abramek opowiada o „zabawnym” sposobie palenia ludzkich zwłok, a matka nie przyznaje się do własnego dziecka, obawiając się śmierci (Proszę państwa do gazu). Człowiek zlagrowany akceptuje wszystko, nawet holokaust, byle sam mógł przeżyć. Jest bezsilny wobec zbrodni ludobójstwa i nie dopuszcza do siebie myśli o niej.

Podoba się? Tak Nie