Dwie panienki przebrane w ubieglowieczne kostiumy rozpaczliwie miotaly sie po scenie. Intryga, która Anielcia i Klarcia knuly przeciwko rodowi meskiemu, zupelnie nie potrafila mnie rozgrzac. Nie dokonala tego nawet zmyslna lapa Roberta sunaca w góre wzdluz mojego...