Przyszła zima do bałwana: Jak się mamy proszę Pana? Czy nie zimno Panu może? Chyba cos na pana włożę. Ciepły szalik i kożuszek, abyś nie odmroził uszek. Nie potrzeba mi niczego, ba ja kożuch mam ze śniegu.
Gdy Ojciec Święty odszedł na zawsze z naszej ziemii myślałam, że to koniec mojego życia. "Szukałem was, a wy teraz przyśliście do mnie. Za to wam dziękuję" To były ostatnie słowa Jana Pawła II. Nigdy już na świecie nie będzie tak wspaniałego człowieka,...