Cierpienie jest zawsze obecne w życiu człowieka

Cierpienie było, jest i będzie nieodłączną częścią ludzkiego życia, dlatego też postaram się obronić tę tezę. W dalszej części mojej pracy będę udowadniała, że tak jest w istocie.
Istnieje wiele przypadków w życiu człowieka, gdzie występuje cierpienie. Można je podzielić na dwa rodzaje. Pierwszym z nich jest cierpienie duchowe. W tej kategorii można zauważyć jeden szczególny przypadek, a mianowicie cierpienie z miłości. Występuje ono powszechnie w wielu utworach literackich. Przykładem tego może być powieść "Ogniem i mieczem", w której Jan Skrzetuski bardzo cierpi, ponieważ wszyscy myślą (łącznie z nim samym), że jego ukochana - Helena Kurcewiczówna - nie żyje. Opowieść ta, chociaż kończy się szczęśliwie, jest napiętnowana długotrwałym cierpieniem.
Są też przypadki, kiedy takie oczekiwanie na odnalezienie się ukochanej nie przynosi efektów, ale przeciwnie, kończy się jeszcze większym cierpieniem spowodowanym jej śmiercią. Poparcie tego argumentu można znależć w książce pt. "Trzej muszkieterowie", gdzie zakochany d'Artagnan po długich poszukiwaniach odnajduje swoją miłą - Konstancję Bonacieux - otrutą, znajdującą się na progu śmierci.
Cierpieniem z miłości (choć innego rodzaju rodzaju, bo do całej ludzkości) jest męka i śmierć na krzyżu Jezusa Chrystusa. Oddał za nas życie jedynie po to, abyśmy my mogli być szczęśliwi i dostąpić zbawienia. Ta męka jest moim zdaniem największym i najbardziej bezinteresownym cierpieniem w całej historii świata.
Cierpienie wiąże się również ze stratą kokoś bliskiego. Może to być któryś z rodziców bądź dziadków, ale także najlepszy przyjaciel. Po takim wydarzeniu człowiek nie wie co ma ze sobą zrobić. Staje się samotny i zagubiony, co może prowadzić nawet do głębokiej depresji lub co gorsza samobójstwa.
Depresja może być także wywołana znęcaniem się. Te również dzielą się na różne rodzaje. Jednym z nich jest takie, które oddziałowuje na psychikę np. mobing, który pojawia się w pracy podczas wykorzystywania i poniżania pracowników. Przykładm tego mogą być zadania powierzane podwładnym w sklepach "Biedronka" w ostatnich latach. "Zaprzęgano" tam kobiety do noszenia ciężkich towarów. Niejednokrotnie były one ciężarne (kobiety, nie towary).
Innym typem znęcania się jest znęcanie fizyczne. Występowało ono bardzo często w średniowieczu, kiedy skazywano ludzi na ciężkie tortury, nawet za mało istotne przewinienia takie jak odcinanie prawej ręki złodziejom. pomimo iż byli to wynędzniali biedacy, którzy nie mieli nic w ustach czasami nawet przez kilka tygodni.
W czasach obecnych takie katowanie występuje w dużo mniejszym stopniu. Objawia się w takich popisach własną siłą jak pobicia czy gwałty. Ostatnimi czasy zdarzają się one aż za często.
Osoby cierpiące nie muszą padać ofiarą innych ludzi, ale ich męka może być spowodowana chorobą. Choroby są wielorakie. Może to być zwykła świnka lub odra, ale także astma albo nawet nowotwór. To ostatnie może doprowadzić nawet do śmierci. Czyli koło się zamyka, bo znów wracamy do cierpienia spowodowanego czyjąś śmiercią.
Istnieje jeszcze trzeci rodzaj cierpienia, o którym wcześniej nie wspomniałam, a mianowicie połączenie cierpienia duchoweg z cielesnym. Dzieję się to najczęściej podczas porwań, kiedy człowiek nie dość, że jest traktowany w okropny sposób to jeszcze boi się tego, co przyniesie jutro. Myślę jednak, że największe katusze znosi on wtedy, kiedy ciągle ma nadzieję na ocalenie, a z każdym dniem ta nadzieja zawodzi.
Wydaje mi się, że skutecznie obroniłam tezę ,mówiącą o tym, że cierpienie jest zawsze obecne w życiu człowieka. Wiem, że po przeczytaniu tego można zacząć bać się życia, ale pamiętajcie o jednym:
CIERPIENIE USZLACHETNIA.