profil

Własna Nowela o miłości.

poleca 85% 587 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Witam !

Kiedys w liceum mielismy napisac nowele na dowolny temat ... dopiero teraz ja wykopalem z jakis archiwow ;) wiec postanowilem sie z wami nią podzielic :))
z tego co pamietam zostala ona oceniona na 4- ... bylo to 2 lata temnu wiec nie daje sobie glowy uciac... ale to i tak zalezy od nauczyciela itd itp ;) Jesli chcecie to przepiszcie sobie zywcem ... ale dodaje ja z nadziaje ze pomoze ona wam zaczerpnac jakies nowe watki albo znaleźć natchnienie :P bo pamietam ze jak dostalem na zadanie napisac nowele przez 80% czasu szukalem odpowiedniego tematu na ktory moglbym cos naskrobac ;)

PS. Nowela nie jest z nikąd kopiowana ... jest ona napisana przezemnie od pierwszego do ostatniego wyrazu... jest ona w 90% oparta na moich osobistych przezyciach wiec raczej trudno bedzie znaleźć coś podobnego... chyba ze mam sobowtora :D :P

no cóż... pozostaje zaprosic mi was do lektóry ;) i do komentowania

POZDRAWIAM !!

Daniel Polo**** kl. 2?a? :P

?Pozwól odnaleźć się miłości?

-Jakubie, czy bierzesz sobie Julie za żonę?
-Tak.
-Julio, czy bierzesz sobie Jakuba za męża?
-Tak.
-Od teraz jesteście mężem i żoną, Jakubie możesz pocałować pannę młodą.

Zanim Julia i Kuba zostali szczęśliwym małżeństwem, ich życie było przepełnione cierpieniem i tęsknotą.
Kuba mieszkał w małym miasteczku nieopodal Wrocławia. Jego życie, choć wydawało się szczęśliwe, wcale takie nie było. Chłopiec był duszą towarzystwa, miał wielu znajomych, przyjaciół, jednak był zbyt nieśmiały by znaleźć sobie dziewczynę. Wiadomo, czasami spotykał się ze swoimi rówieśniczkami, jednak nigdy do żadnej z nich nie poczuł tak wielkiego uczucia, które zagwarantowałoby mu, że to właśnie ona jest kobietą, z którą mógłby spędzić resztę życia. Jakub po pewnym czasie był już zmęczony szukaniem miłości. Wtedy przyjaciele powiedzieli mu pewne zdanie, które zapamiętał i wziął sobie do serca: ?Nie szukaj miłości, pozwól żeby ona sama Ciebie znalazła.? Od tamtej pory chłopak żył sam dla siebie, nie dbał o to, że nikt go nie kocha, że nie ma, komu odwzajemniać uczucia i nie spodziewał się, że jego dotychczasowe życie wkrótce diametralnie się odmieni.
Kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania Kuby, żyła młoda, o niebiańskiej urodzie dziewczyna. Była mądra, inteligentna, potrafiła szczerze całym sercem kochać innych ludzi. Kto mógłby się spodziewać, że tak cudowna istota mogłaby mieć problemy w miłości? Jednak nic bardziej mylnego. Julia, bo tak się ona nazywała, wielokrotnie była okłamywana a nawet zdradzana przez swoich narzeczonych. Nie jeden człowiek byłby zdolny powiedzieć, iż głupio postępowała wybaczając okrutne kłamstwa swoich chłopaków, ale ona po prostu chciała być kochana. Nie jednokrotnie Julia miała myśli samobójcze, nie umiała żyć bez osoby, która by ją szczerze pokochała.
Zbliżały się święta Bożego Narodzenia, dziewczyna wiedziała, że wkrótce będzie wyjeżdżała wraz z rodzicami do rodziny. Postanowiła, więc poprzez Internet poszukać nowych znajomości w mieście, w którym już wkrótce spędzi kilka dni. Na liście dostępnych osób spodobało jej się jedno imię: ?Kuba?. Julia nie szukała miłości, ponieważ była już wtedy związana z chłopakiem ze swojego rodzinnego miasta.
Jakub i Julia często ze sobą rozmawiali, można powiedzieć, że nawet się zaprzyjaźnili. Po jakimś czasie odkryli, że rodzina dziewczyny mieszka zaledwie kilkanaście metrów od domu Kuby. Boże Narodzenie było już za kilka dni, nowi przyjaciele umówili się na spotkanie. Gdy Julia była już u rodziny postanowiła napisać do chłopaka i poprosić o spotkanie. Jednak miał on problemy z wysłaniem odpowiedzi a był za bardzo nieśmiały, żeby pójść po dziewczynę do domu. Tak w milczeniu zleciały ich święta. W dniu wyjazdu Julii do swojego miasta, przypadkowo spotkali się w mieście. Gdy Kuba zobaczył piękny uśmiech dziewczyny serce zabiło mu szybciej, a ona poczuła, że to jest właśnie ten chłopak, z którym chce być do końca życia.
Po powrocie do domu Julii pękała głowa od przeróżnych myśli, nie była pewna czy chłopak z marzeń odwzajemni jej uczucie. Bała się wyznać mu, co do niego czuje, bała się odrzucenia. Wreszcie się przełamała i ujawniła całą prawdę przed Kubą. Kiedy usłyszał całą prawdę zamurowało go, nie wiedział co ma zrobić, co odpowiedzieć. Przemyślał całą sytuację i po czasie doszedł do wniosku, że Julia jest kobieta naprawdę może uszczęśliwić jego życie. I tak oto dwoje ludzi pokochało się, ale nie zdawali sobie jeszcze sprawy, że ich miłość jeszcze bardzo urośnie.
Pomimo tego, że dzieliła ich ogromna odległość, to i tak kochali się, byli sobie wierni, poznawali się coraz lepiej, co prawda tylko za pomocą Internetu czy telefonu, ale to musiało im wystarczyć. Wszyscy ludzie dookoła wątpili, że uda się im. Tylko tych dwoje zakochanych w sobie na zabój ludzi wierzyło, że miłość może przetrwać wszystko, nawet takie rozstanie.
Czas wolno płynął, z każdym dniem kochali się coraz bardziej, coraz bardziej za sobą tęsknili, coraz bardziej cierpieli. Ale w końcu przyszły ferie zimowe czas, w którym Kuba obiecał, że odwiedzi swoja ukochaną. Podróż trwała ponad 6 godzin w jedną stronę, chłopak dobrze wiedział, że będzie widział Julie zaledwie 5 godzin, bo nie miał pieniędzy, aby zostać na dłużej. Po dotarciu na miejsce zapomnieli o wszystkich troskach, cieszyli się tylko sobą, wspólnie spędzonymi chwilami, które były dla nich najpiękniejszymi momentami w życiu. Niestety w końcu musiała nadejść chwila rozstania. Kuba wyznał Julii prosto w oczy, co do niej czuje i obiecał jej miłość na zawsze. Gdy Jakub wrócił do domu obydwoje bardzo cierpieli, jeszcze bardziej niż do tej pory, każde następne dni były dla nich coraz trudniejsze do przeżycia w rozłące.
Drugie spotkanie miało miejsce w dniu urodzin Julii. Kuba był niejako jej prezentem urodzinowym. Postanowił kupić pierścionek i oświadczyć się swojej ukochanej kobiecie. Po przyjeździe, jak zawsze Julia odebrała go z dworca. Poszli razem do zarezerwowanego pokoju w hotelu. Kuba poprosił Julie, żeby usiadła koło niego i powiedział:
-Kochasz mnie?
-Kocham...
-A chcesz ze mną być? .. już do końca życia?
-Chcę...
W tym momencie Jakub wyciągnął pierścionek i zadał ostatnie pytanie:
-Więc, czy zostaniesz moją jedyną, moją najukochańszą dziewczyną...?
Chłopak nie zdążył dokończyć gdyż dziewczyna rzuciła się mu w ramiona i słodkim głosem na ucho szepnęła:
-Tak...
Młoda para spędziła razem noc kochając się do rana. Od tamtego pamiętnego dnia byli pewni, że są dla siebie stworzeni, wiedzieli, że to właśnie ze sobą chcą spędzić resztę życia.
Spotykali się coraz częściej, każde następne spotkanie było coraz piękniejsze, a z upływem czasu ich miłość nieustannie rosła.
Julia nie jednokrotnie miała wątpliwości czy Kuba naprawdę ją kocha. Uważała, że jest on zbyt idealny dla niej. Sądziła, że nie zasłużyła na kogoś tak wspaniałego. Niektóre przyjaciółki wcale nie ułatwiały jej życia. Mówiły, że wszyscy faceci są tacy sami, że co innego mówią, a co innego robią. Dziewczyna często miała mętlik w głowie, ale Kuba ją uspokajał, obiecywał jej nieskończoną miłość, że nigdy jej nie zostawi, nie zdradzi. I tak rzeczywiście postępował, Julia była jedyną kobieta w jego sercu, którą szczerze kochał.
Czas podczas rozłąki mijał bardzo wolno, kochankowie bardzo tęsknili za sobą, żyli ze spotkania na spotkanie. Przy życiu utrzymywała ich tylko wiara w swoją miłość, że kiedyś wreszcie będą żyli razem, szczęśliwi na zawsze.
Tak mijał dzień za dniem, miesiąc za miesiącem, rok za rokiem, aż w końcu Kuba zdał maturę i dostał się na studia nieopodal miejsca zamieszkania Julii. Ich życie nareszcie zaczynało się układać, mogli zacząć planować swoja przyszłość. Po roku zamieszkali razem, stworzyli szczęśliwą rodzinę, a wkrótce postanowili się pobrać.
I w ten oto sposób dwoje ludzi, których życie było wypełnione bólem, cierpieniem i brakiem nadziei na lepsze jutro, w zupełnie niespodziewanym momencie, odnaleźli swoje drugie połówki, pokochali szczerze siebie nawzajem, uszczęśliwili się...
Nie należy szukać miłości trzeba na nią zaczekać, wtedy mamy gwarancję, że będzie ona szczęśliwa i wieczna.

W ZALACZNIKU DODAJE PLIK Z NOWELA :)

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 7 minut