profil

Jak prawidłowo zachować się w teatrze

Ostatnia aktualizacja: 2022-07-18
poleca 85% 1803 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

"Być albo nie być" -- jak prawidłowo zachować się w teatrze

Być albo nie być, oto jest pytanie.
Jeśli w istocie szlachetniejszą rzeczą
Znosić pociski zawistnego losu
Czy też, stawiwszy czoło morzu nędzy,
Przez opór wybrnąć z niego? - Umrzeć - zasnąć -
I na tym koniec. - Gdybyśmy wiedzieli,
Że raz zasnąwszy, zakończym na zawsze
Boleści serca i owe tysiączne
Właściwe naszej naturze wstrząśnienia,
Kres taki byłby celem na tej ziemi
Najpożądańszym. Umrzeć - zasnąć. - Zasnąć!
Może śnić? - w tym sęk cały, jakie bowiem
W tym śnie śmiertelnym marzenia przyjść mogą,
Kiedy zrzucimy z siebie więzy ciała,
To zastanawia nas: i toć to czyni
Tak długowieczną niedolę; bo któż by
Ścierpiał pogardę i zniewagi świata,
Krzywdy ciemiężcy, obelgi dumnego,
Lekceważonej miłości męczarnie,
Odwłokę prawa, butę władz i owe
Upokorzenia, które nieustannie
Cichej zasługi stają się udziałem,
Gdyby od tego kawałkiem żelaza
Mógł się zwolnić? Któż by dźwigał ciężar
Nudnego życia i pocił się pod nim,
Gdyby obawa czegoś poza grobem,
Obawa tego obcego nam kraju,
Skąd nikt nie wraca, nie wątliła woli
I nie kazała nam pędzić dni raczej
W złem już wiadomym niż uchodząc przed nim
Popadać w inne, którego nie znamy.
Tak to rozwaga czyni nas tchórzami;
Przedsiębiorczości hoża cera blednie
Pod wpływem wahań i zamiary pełne
Jędrności, zbite z wytkniętej kolei,
Tracą nazwisko czynu. - Ha! co widzę?
Piękna Ofelia! - Nimfo, w modłach swoich
Pomnij o moich grzechach

William Shakespeare

Tematem tego oto monologu są rozterki duchowe, w którym bohater staje przed ważnym wyborem: bierną a czynna postawą?
Główny bohater ?Hamleta? Williama Shakespeare'a, staje przed jakże ważnym dla siebie zadaniem. Wybiera między bierną a czynną postawą.

Nawiązuję tu do tego fragmentu, ponieważ jest on dla mnie takim głównym natchnieniem, dzięki któremu można dać dobry przykład.

Hamlet, tak jak my, musi wybierać.
Nie jest do końca pewny, jak właściwie się zachować.
Podobnie jak my. Zachowując się zgodnie z zasadami moralnymi postępujemy dobrze, a nawet powiem, że bardzo dobrze. Ale sami nie wiemy, czy to do końca jest dobre. W oczach starszych ludzi jesteśmy dobrze wychowaną młodzieżą, która aż zasługuje na pochwałę. Ale jest tu jeden haczyk. Nie zważamy na to, co nam mówią osoby od nas już starsze. Patrzymy na to, co myślą o nas nasi rówieśnicy i osoby w podobnym, do naszego, wieku. Nie chcemy aby postrzegano nas za lizusów, który nie wiedzą, co to jest dobra zabawa?

Tak długowieczną niedolę; bo któż by
Ścierpiał pogardę i zniewagi świata,
Krzywdy ciemiężcy, obelgi dumnego,
Lekceważonej miłości męczarnie,
Odwłokę prawa, butę władz i owe
Upokorzenia, które nieustannie
Cichej zasługi stają się udziałem

Wątpię w to, że ktoś z nas chciałby być ofiarą pogardy i zniewagi. Dlatego też zachowujemy się tak, jak zachowywać się nie powinniśmy?

Tak to rozwaga czyni nas tchórzami;
Przedsiębiorczości hoża cera blednie
Pod wpływem wahań i zamiary pełne
Jędrności, zbite z wytkniętej kolei,
Tracą nazwisko czynu. - Ha! co widzę?
Piękna Ofelia! - Nimfo, w modłach swoich
Pomnij o moich grzechach

Rozwaga czyni nas tchórzami.
Moim zdaniem godne zachowanie jest nazywane powyższym sformułowaniem.

Pomnij o moich grzechach.
Te słowa moim zdaniem znaczą to, że powinniśmy być na każdym kroku upominani o tym, że zachowujemy się nagannie.

Teatr to miejsce, które kojarzy się z pewną powagą i eleganckim strojem. Niestety, czasem dochodzi do drobnego przewartościowania i na widownię wchodzą banany i cola. A wszystko to na oczach najmłodszych.
Oto cytat jednego, z reportażów, w którym mowa jest wyłącznie o dobrym zachowaniu się w teatrze.

Moim zdaniem, ale nie tylko moim, sami powinniśmy dawać już przykład młodszym jak powinno zachowywać się w teatrze czy innych miejscach tego typu.
Eleganckim strojem powinniśmy przyciągać wzrok innych. Powinni nas postrzegać jako kulturalnych i dowartościowanych młodych ludzi, którzy wiedzą co jest dobre, a co nie. Ubierając się w strój codzienny typu: tenisówki i dresy, nie będziemy sobą reprezentowali dobrego zachowania. Starsze osoby nie będą mówiły tylko o naszym złym zachowaniu, ale i naszych rodziców lub opiekunów będą postrzegać jako osoby, które nie wiedzą, co to są dobre maniery.

Grzeczność jest dawaniem na to baczności aby nasze
rozmowy i uczynki sprawiały przyjemność drugim i nam
samym. Nie jest ona cnotą, lecz z wielu cnót wypływa
a niekiedy jest jej uzupełnieniem...
Gautier

Dobre wychowanie wymaga traktowania wszystkich z jednakową uprzejmością, odpowiedniego zachowania w każdej sytuacji. Także w miejscach publicznych: teatrach, muzeach, kinach.
Odpowiednie zachowanie w takich sytuacjach jest jak najbardziej, a nawet obowiązkowo wskazane. Swoim zachowaniem nie powinniśmy przeszkadzać innym. Wychodzenie w trakcie spektaklu czy pokazu jest lekceważące. Nie uważamy na to, czy komuś się to nie podoba. Patrzymy tylko na siebie. Powinniśmy dawać swoim zachowaniem dobry przykład. Spotyka się w podobnych miejscach takie sytuacje jak: opowiadanie dowcipów, głośna rozmowa, śmiechy. Trzeba wziąć pod uwagę to, że przez takie zachowanie przeszkadzamy tylko innym osobom. Jeżeli taka osoba wiedziała, że nie zachowa się stosownie, powinna nie przychodzić.

Podsumowując, uważam, że swoją postawą powinniśmy dawać wszystkim, a szczególnie młodszym dobry przykład.
Ciekawe, czy jak pójdziemy np. za 20 lat do teatru i młodzież będzie zachowywała się niestosownie, to czy nie będziemy się denerwowali?

Wystarczy pomyśleć?
To nie boli?

Źródła
  1. "Hamlet" W. Szekspir
  2. Normy zachowania w teatrze i kinie
Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut