Jaki jest stosunek człowieka do Biblii?

Teoretycznie Biblia dla wierzących jest dziełem wyjątkowym i niepowtarzalnym,
które trzeba czytać z racji przekazu, jaki w niej jest zawarty. Z żalem muszę jednak przyznać, że w większości przypadku tylko teoretycznie. Gdyby przeprowadzono teraz ankietę pośród 100 osób z pytaniem czy dane osoby w życiu kierują się i odwołują do nauk zawartych w Piśmie Świętym przypuszczam, że góra około 30-40 % odpowiedziałaby szczerze, że tak, że Biblia ma dla nich wielką wartość i jest w pewnym stopniu przewodnikiem jak żyć.
Niektórzy ludzie, pomimo iż są chrześcijanami i posiadają w domu egzemplarz
Biblii, często nie wiedzą nawet gdzie jest położona. Biblia Wtedy nie może stać się ważnym elementem życia, ponieważ wiara takich ludzi jest tylko pozorna i nie niesie ze sobą żadnej głębi. Trzeba sobie uświadomić, że Biblia, którą po prostu znajduje się w domu, a nie jest czytana, traci na wartości. Nie ma możliwości, aby była dla ludzi cenna , gdy nawet się jej nie otwiera. Często ludzie dbają tylko o to co widać gołym okiem a nie to co można dostrzec jedynie w sercu człowieka. Dla wielu Pismo Święte jest jedynie atrapą.
Na szczęście są i tacy ludzie którzy nie zapominają sięgać po Pismo Święte, szybko
sobie uświadamiają, że słowa w nim zawarte mogą mieć inne przesłanie dla każdego człowieka. Jest to zależne, od tego, w jakiej sytuacji się ktoś znajduje i czego aktualnie potrzebuje. Biblia przecież daje ludziom odpowiedzi na bardzo trudne pytania, dotyczące naszego życia, kontaktów z Bogiem i innymi ludźmi. Warunkiem jest tylko umiejętność otwarcia się na mądrość, płynącą z historii biblijnych. Zdarza się też, że człowiekowi potrzebne jest jakieś wstrząsające wydarzenia, aby zechciał sięgnąć do Pisma Świętego i zobaczyć, że zawiera ona całą wiedzę o nas i naszych sprawach. Biblia została napisana dla każdego człowieka z osobna, a jednocześnie dla wszystkich razem, ponieważ dociera do każdego z nas i uczy, jak godnie i w pokoju żyć obok siebie.
Zanim zabrałam się za napisanie tej pracy postanowiłam odwiedzić kilka forów na
których poruszany jest także ten temat, znalazłam tam wypowiedzi wielu młodych ludzi. Były one podzielone, jedni pisali, że ?Słowo Boże jest dla Prawdą... Jest pokarmem bez którego nie można żyć..? inni natomiast nawet porównali Biblię do znanego dzieła Homera piszcząc: ?Biblia dla mnie ma wartość taką jak "Odyseja", jest pełna nierealnych zdarzeń i ludzi.? Uważam zatem, że nie można jednoznacznie ocenić jaki jest stosunek człowieka do Pisma Świętego. Zdania są różne, nie raz wstrząsające jest to jak człowiek teoretycznie wierzący może powiedzieć, że Biblia jest jednym z wielu bezwartościowych dzieł literackich, niestety i takie stwierdzenia się zdarzają, taki jest świat, tacy są ludzie, ale uważam, że osoby które mocno wierzą w czar jaki znajduje się w Piśmie Świętym powinni nawracać tych co z drogi zboczyli.