Charakterystyka Jagienki.

Jagienka była szlachcianką, najstarszą córką Małgorzaty i Zycha. Mieszkali w Zgorzelicach. Jej ojciec był szlachcicem i walecznym rycerzem. Matka umarła, gdy dziewczynka miała osiem lat. Od tej pory ona czuwała nad ogniskiem domowym. Gdy dziewczyna miła piętnaście lat, Zbyszko wrócił z wyprawy wojennej. Jagienka już posiadała dwóch zalotników: Wilka z Brzozowej i Cztana z Rogowej.

Zychówna była bardzo ładną kobietą. Na twarzy miała rumieńce. Jej usta były czerwone, a oczy niebieskie. Miała ciemne włosy najczęściej splecione w warkocz. Ubierała się w czerwone szaty, ponieważ było jej w nich do twarzy. Od dziewczyny biła młodość, zdrowie oraz siła. Sienkiewicz opisywał ją tak: „Wszystko było w niej piękne: i wysmukła postawa, i szerokie ramiona, i piersi ja ze skały wykute, i czerwone usta i modre oczki bystro patrzące”.

Odznaczała się rezolutnością i zaradnością. Gdy jej ojciec wyjeżdżał na bitwę polowała, opiekowała się młodszym rodzeństwem i pilnowała gospodarstwa. Wykazała się wielką odwagą, gdy wyruszając ze Zbyszkiem na polowanie pomogła mu zabić niedźwiedzia i bobra. Czyn ten uratował życie Zbyszkowi i Maćkowi. Była również dziewczyną z temperamentem, który odziedziczyła, po rycerski przodkach. Zawsze była wesoła, łagodna, uśmiechnięta.

Na dworze Księżnej Anny Danuty nabrała powagi i cech dystyngowanej damy. Bardzo Troskliwie opiekowała się chorym Jurandem. Jagienka była Również pracowita. Miała dobre serce. Nie bała się także swoich natrętnych wielbicieli Wilka i Cztana. Chociaż odrzucała ich zaloty była dla nich miła. Dziewczyna miała wesołe usposobienie, wrodzony optymizm, pracowitość oraz zaradność. Była szczera i prawdomówna. Fulko de Lorce twierdził, że to anioł. Cztan i Wilk sądzili, że Jagna jest najpiękniejszą kobietą na świecie.

Jagienka chciała dorównać płci przeciwnej. Lubiła męskie zajęcia wymagające fizycznego wysiłku. Jeździła konno po damsku i po męsku. Strzelała z łuku, Wspaniale władała bronią. Potrafiła posługiwać się kuszą, a także wspaniale pływała. Zychówna była bardzo inteligentną osobą. Sądziła, że życie jest piękne i nie warto się z niczym spieszyć. W jej przypadku to się sprawdziło. Uważała, że mogłaby iść na wojnę.

Maćko uważał, że Jagienka będzie idealną kandydatką na żonę dla Zbyszka, a przede wszystkim zdolną do wydania potomstwa, co stanowiło gwarancję ciągłości szlachetnego rodu.