profil

Grunt to bunt. Ale czy napewno??

poleca 85% 119 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

"Grunt to bunt!"

Ale czy napewno?

Mamy prawo do życia. Wspaniale,tylko że to nie zależało od nas. Chyba że uznamy że jako najszybszy plemnik mileiśmy wolną wolę. Rodzimy się, wspaniały i wyczekiwany moment dla matki, ojca,bliższej i dalszej rodziny. Jaki cudowny- komentarze wszystkich zgromadzonych. Ale jak usłyszą płacza od razu pruska czar i wracają do okrutnej rzeczywistości. Przeskakując pare atapów rozwoju człowieka,dochodzimy do najważniejszego-dojrzewania. W tym czasie dokonuje sie szereg zmian w psychice młodego człowieka. Wtedy rodziciele zastanawiaja się czy to aby na pewno ich dziecko,wszak pomyłki wszpitalach to żadna nowość. Wtedy zaczyna sie dla obydwu stron prawdziwa szkoła życia. Dorośli stwierdzają że za ich czasów było inaczej. A druga strona broni się, twierdząc że to co było mineło, nie wróci i dobrze. Dojrzewanie to dla młodzieży prawdziwa walka,boja się dojrzałego i samodzielnago życia. Nie wiedzą co robić, a rodzice często nie pomagają, kierują się idiotycznymi artykułami z gazet. Porady typu "sam dojdzie do tego co właściwe" jub,jakże oklepane i modne, "porozmawiaj z nim na spokojnie". Jeżeli rodzic na siłę będzie chciał rozmawiać ze swoim dzieckiem, i trzymał sie durnego planu takiej konwersacji, to ta "rozmowa" nie ma sensu. Musi przede wszyustkim kierować się sobą, myśleć! Przecież, tak naprawdę, ten zbuntowany nastolatek jest Tobą, taką miniaturka. Myśli poobnie jak Ty. Może słucha troche innej muzyki i ubiara się inaczej niż Ty 16 lat temu,ale ma Twoje geny. Ty go wychowujesz, od Ciebie zalezy jakim będzie człowiekiem. Jest mnóstwo przykładów na to jak zaniedbania rodzicow wpływają na dorosłe życie ICH dzieci. Słynny lider Nirvany, Kurt Cobain, był dzieckiem z rozbitej rodziny. To był główny powód jego późniejszych problemów z psychiką. I jak skończył? Narkotyki, śmierć w niewyjaśninych okoloicznościach... Jego życie mogło wyglądać inaczej. Rodzice, a właściwie ich zachowanie wobec siebie i jego, tak wpłyneły na życie największej gwiazdy muzyki grunge. Można nawet bez tak dramatycznych przykładów. Dzieci czerpią wzorce z dorosłych, zwłaszcza ze swoich rodziców. Palisz? Pijesz? Klniesz? To nie dziw sie że Twoje dziecko robi to samo. Po co prawić morały typu "to zabija" skoro w tym samym czasie albo zaraz po rozmowie, dla odreagowania palisz papierowsy? Najpier wychowaj siebie, dopiero poźniej swoje dziecko.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty