profil

Kordian Winkelriedem narodów na podstawie aktu III sceny 6,

poleca 85% 1264 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Juliusz Słowacki

Kordian to osoba z wielkim ego, czasami wręcz śmieszna z powodu pewności siebie. Na końcu aktu I Kordian jest bardzo załamany psychicznie, ale mimo to nie potrafi popełnić samobójstwa. Jest on typowym bohaterem romantycznym, cechującym się nadmierną wrażliwością, sentymentalną ?chorobą wieku? (?jaskółczy niepokój?), nieszczęśliwą miłością i brakiem umiejętności odnalezienia celu w życiu, które powodują zagubienie głównego bohatera dramatu. Jest on uosobieniem pokolenia młodych ludzi walczących o niepodległość w powstaniu listopadowym. Później natomiast, kiedy odnajduje sens życia, czuje się wybranym przez Boga, który bezgranicznie ma oddać się zadaniu uwolnienia narodu spod szponów ciemiężcy. Tak jak szwajcarski bohater, Arnold Winkelried, który własnym ciałem unieruchomił kopie wrogów, umożliwiając zwycięstwo broniącym niepodległość rodakom, tak Kordian chce uchronić Polskę przed carem, poświęcając swoje życie. Dla niego najwyższą wartością jest wolność ojczyzny. Twierdzi, że swoją ofiarą naśladuje samego Chrystusa. Same chęci jednak nie wystarczą. Kordian jest słaby psychicznie i trudno mu się było zdecydować na samodzielne działanie, więc postanawia zawiązać spisek. Okazuje się jednak, że sam pomysł spisku jest wytworem romantycznej wyobraźni, a Kordian nie może znaleźć wystarczającej motywacji moralnej i politycznej. Poza tym nie sprecyzował swoich planów, więc spiskowcy wolą kierować się racjami Prezesa, który mówi o moralnym niebezpieczeństwie. Kordian sam nie jest w stanie sprostać postawionemu sobie celowi. Fizyczne i moralne poświęcenie się za cały naród okazuje się zbyt wielkie.
W podanym fragmencie tekstu akcja dzieje się w szpitalu dla obłąkanych, gdzie Kordian znalazł się z powodu podejrzenia o obłęd w związku z nieudanych zamachem na życie cara. Moim zdaniem jest to najlepsze miejsce, do jakiego pasuje osoba bohatera? Gdy trafia do domu wariatów, uświadamia sobie, że sam jeden nie może poświęcić się za ojczyznę, gdyż nic tym nie zdziała, podobnie jak jeden z wariatów, który trzyma cały czas rękę w górze twierdząc, że podtrzymuje niebo, żeby nie spadło ludziom na głowy. Kordian dostrzega w jego czynach bezsilność swojego postępowania. Doktor, z którym rozmawia bohater jest postacią nierealną, uosobieniem myśli i poglądów Kordiana (do czego przyzwyczaił nas już pod sypialnią cara), drugą osobą, z którą prowadzi on wewnętrzny dialog. Doktor uważa, że cierpienie za naród, które według Kordiana ma go zbliżać do aniołów, jest równie szalone jak urojenia obłąkanych. Jest on racjonalistą, o czym mówi wypowiedź podsumowana przez niego w następujący sposób: ?A wszystkie trzy idee są trójcą ? rozumem?. Stara się ocenić postępowanie bohatera, uświadomić mu bezsens jego poświęcenia. Scena ta jest również następnym momentem dramatu, w którym gości szatan (tym razem pod postacią wspomnianego już Doktora). Ma on wpływ na dzieje Polski i Polaków (w tym na losy Kordiana). Doktor uważa, że poświęcenie za ojczyznę niszczy zarówno wrogów, jak i bojowników, mówiąc: ?Jednym rogiem zabija wroga, drugim siebie?. Przyrównuje walkę o wolność do garncarskiego koła, które nie da niczego trwałego (?wyda gliniany garnek?).
Moim zdaniem rozmowa Kordiana z wymyślonym Doktorem jest tylko dowodem na wewnętrzne rozdarcie Kordiana pomiędzy wybraną przez niego na sens życia ideą a wątpliwościami w jej sens. Kordian bardzo chciałby być Winkelriedem, ale z powodu słabości charakteru nie potrafi wprowadzić jego postawy w czyn. Bohatera dramatu można uznać za uosobienie pokolenia powstańczego.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Gramatyka i formy wypowiedzi