Aktualność czy nieaktualność 10 Przykazań dla wspólczesnego człowieka

Aktualność czy nieaktualność 10 Przykazań Bożych dla współczesnego chrześcijanina?

Pod koniec trzeciego miesiąca wyjścia z Egiptu, Izraelici wreszcie dotarli pod górę Synaj na pustyni. Tam Mojżesz po wejściu na szczyt góry rozmawiał z Bogiem. Zanim Bóg zstąpił na górę w postaci gęstego obłoku, Mojżesz rozkazał, by nikt z ludu nie zbliżał się do góry, ponieważ w przeciwnym razie zginie. Następnie Najwyższy Pan zaczął rozmawiać ze swoim sługą. Nastąpiła rzecz przełomowa. Zostało przekazane Mojżeszowi 10 przykazań zwanych dziś dekalogiem. Oprócz tego Jahwe podał ponad 500 praw, które miały być surowo przestrzegane przez ówczesny lud Boży. Jednak aby jak najlepiej przybliżyć wartość dekalogu dla współczesnych ludzi warto zastanowić się nad dwoma pytaniami. Po pierwsze czy 10 przykazań jest nadal aktualne w dzisiejszym świecie i po drugie czy dzisiejszy chrześcijanin musi je przestrzegać?
Proste z pozoru zasady zawarte w 10 nakazach okazały się trudne do wykonania nawet dla Izraelitów. Już podczas gdy Mojżesz je otrzymywał na górze Synaj lud na czele z samym Aaronem zniecierpliwieni czekaniem, zbuntowali się i stworzyli posąg złotego cielca, którego czcili a według pierwszego przykazania które brzmi „Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym”, takie zachowanie jest niedopuszczalne. Z późniejszych relacji biblijnych, także dowiadujemy się o podobnych występkach. Czy jednak my, ludzie żyjący w XXI w. n. e. również musimy stosować się do 10 przykazań oraz pozostałych 500 praw? Kościół katolicki przyjął, że po narodzeniu Chrystusa chrześcijana obowiązuje sam dekalog natomiast cała reszta odwołuje się tylko do Żydów i ówczesnych wiernych. Zastanówmy się czy takie poglądy są zgodne z Pismem Świętym oraz wolą Bożą. Z Biblii dowiadujemy się, że Jezus jest Prawem, co więcej po Jego narodzinach następuje tez zmiana kapłaństwa z Lewitów na Chrystusa przez co nastąpić tez musi zmiana prawa. Napisane jest przecież: „Ze zmianą bowiem kapłaństwa musi też nastąpić zmiana Prawa”(Hebr. 7:12). Jasno stąd wynika że, „zostaje przeto usunięte poprzednie Prawo z powodu swej słabości i nieużyteczności. Prawo nie dawało niczemu pełnej doskonałości, było jednak wprowadzeniem tylko lepszej nadziei, przez którą zbliżamy się do Boga.”(Hebr. 7:18-19). Nie ma więc chyba wątpliwości, iż Prawo Mojżesza przestało obowiązywać ok. 2 tysiące lat temu. Jeśli jednak kościoły chcą je przestrzegać powinny przestrzega je w całości. W przeciwnym wypadku wg tamtych praw zostają potępieni. W liście do Galatów Paweł wyraźnie pisze: „Natomiast na tych wszystkich, którzy polegają na uczynkach prawa, ciąży przekleństwo. Napisane jest bowiem: Przeklęty każdy, kto nie wypełnia wytrwale wszystkiego co nakazuje wykonać Księga Prawa”. Oczywiście słabość ludzkiej natury uniemożliwia nam pełne przestrzeganie tego prawa, tak jak miało to miejsce z przykładem Aarona. Dzięki Mesjaszowi jesteśmy od tego uwolnieni ponieważ „nas wykupił - stawszy się za nas przekleństwem" (Ga 3:13). Powyższe argumenty oraz cytaty w bardzo prosty sposób pokazują ze całe Prawo Mojżeszowe nas nie obowiązuje. Poza tym przez cały czas w Nowym Testamencie pojawiają się biblijne ostrzeżenia mówiące o tym, aby nie utrzymywać jakiejkolwiek części Prawa Mojżesza w celu uzyskania zbawienia. Dlaczego więc kościół stosuje się do części z Prawa Mojżeszowego? Na pewno wpływ na to miała sytuacja w I wieku n.e. gdy wczesny kościół chrześcijański znajdował się pod stałym naciskiem ortodoksyjnych Żydów, którzy chcieli utrzymać część tego Prawa. Do dziś większość kościołów chrześcijańskich utrzymuje w swoich naukach między innymi noszenie krzyża, dziesięcinę, recytowanie modlitw i przyjmowanie określonej postawy podczas modlitwy. Poza tym kapłani głownie z kościoła anglikańskiego i katolickiego korzystają z systemu kapłanów, uważając iż papież jest równoznaczny żydowskiemu arcykapłanowi. Jednak według Nowego Testamentu „jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" (1Tm 2:5). Niemożliwe jest więc, by jakikolwiek kapłan był naszym pośrednikiem, tak jak byli nimi kapłani za czasów Starego Przymierza. Także katolicki zwyczaj nazywania kapłana ojcem(papież również jest równoznaczne ze słowem ojciec) jest zaprzeczeniem słów wymawianych przez Mesjasza: „Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest ojciec wasz, Ten w niebie" (Mt 23:9). Zastanówmy się teraz nad sprawą samego dekalogu. Nie dość, że kościoły uznają go do dziś to jeszcze postanowiły nieznacznie zmienić treść pierwszego z przykazań. Otóż według Biblii Tysiąclecia (wyd. IV) całość brzmi następująco: Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.”. W kościele jak i na lekcjach religii jesteśmy uczeni, że pierwsze przykazanie brzmi: „Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną”. Widać więc znaczącą różnice a dokładniej mówiąc w wersji znanej przeciętnej osobie która z Biblią ma niewiele wspólnego, nie ma żadnej wzmianki o zakazie rzeźbienia, malowania (itp.) osób Boskich i innych świętych. Jahwe nie dość, że zabrania takich postępków to jeszcze zakazuje kłaniania się im a między innymi przy modlitwie na religii lub podczas mszy kapłan lub katecheta naucza byśmy modlili się do np. obrazu lub krzyża twierdząc iż wtedy modlimy się do samego Boga. Nie nadmienia natomiast, iż tylko Jezus zanosi nasze modlitwy przed tron Boży.
Dzięki poznaniu powyższych faktów przybliżamy się do odpowiedzi na pytanie zadane w temacie. Zastanówmy się więc czy skoro nie obowiązuje nas Prawo Starego Przymierza możemy zabijać, kraść, cudzołożyć i wykonywać inne tego typu występki.
Jezus unieważniając Prawo Mojżeszowe ustanowił Nowe Przymierze ze swoimi uczniami. To przymierze jest aktualne do dziś i my także mamy obowiązek się do niego stosować. W swojej kilkuletniej misji kaznodziejskiej Chrystus przekazał nam wszystkie wskazówki którymi powinien posługiwać się prawdziwy chrześcijanin. Poprzez kazania, przypowieści, uzdrowienia i bezpośrednie nauki pokazał jak blisko nas jest droga do zbawienia i, że powinniśmy stosować się tylko do Jego nauk. Zwróćmy tu uwagę na to, że wszystkie z 10 przykazań w nowej formie wypłynęły z jego ust. Chrystus więc wypełniając Prawo i przepowiednie proroków dalej podtrzymywał naukę swego Ojca. Spójrzmy na fragment z jego wypowiedzi podczas słynnego Kazania na Górze: „Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi... Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa... Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie... Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują.” (Mt 5:21,22a,27,28,33-37, 43,44). Śmiało więc można powiedzieć ze nadaje on dekalogowi nowego brzmienia nie przekreślając jednak jego postanowień. Jezus jako uosobienie miłości nawołuje również do tego by kochać bliźnich i nie oddawać złem za złe. Patrząc nieco dalej a dokładniej do kolejnego rozdziału z księgi Mateusza, czytamy dalszą relację kazania gdzie Jezus naucza jak powinniśmy się modlić co także daleko odbiega od norm uznawanych przez większość dzisiejszych kościołów katolickich( Mt 6: 5-15).
Podsumowując rozważania na temat aktualności 10 przykazań w dzisiejszych czasach możemy stwierdzić, iż pomimo tego, że przestały one obowiązywać lud Boży wraz z nadejściem Mesjasza, nie znaczy to, że możemy te prawa łamać, gdyż Jezus ustanawiając nowe prawo niejako podtrzymał ich aktualność poprzez swoja służbę kaznodziejską. Na koniec chciałbym zacytować werset z księgi Przypowieści 27:11 : „Bądź mądry, synu, rozwesel me serce, a tym, co lżą mnie, odpowiem.” Mam nadzieję ze pozwoli on nam myśleć rozważnie i rozweselać serce Boga poprzez stosowanie tego co nam nakazał w swym Piśmie a nie tego co uczą dzisiejsi duchowni.

Wersety biblijne zostały przytoczony z Biblii Tysiąclecia wydanie IV.