profil

Literacki wizerunek Polski międzywojennej.

poleca 87% 101 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stefan Żeromski

Okres między pierwszą a drugą wojną światową to jeden z najkrótszych okresów w dziejach literatury, ale jednocześnie niezwykle zróżnicowany i ciekawy. Ramy czasowe tego okresu są ściśle wyznaczone przez daty historyczne; zakończenie pierwszej i wybuch drugiej wojny światowej. Po 123 latach niewoli Polska powraca na mapy Europy, staje się niepodległym i niezależnym państwem. Jako scalony organizm polityczny, wyłania suwerenną władzę i na podstawie traktatu wersalskiego, a następnie ryskiego ustala granice Państwa Polskiego. Polacy przezywają wielką radość i z entuzjazmem witają wyśnioną wolność. Realizacja marzeń niepodległościowych okazuje się jednak niezwykle trudna, a czasami wręcz awykonalna. Ziemie polskie w dużym stopniu zamieszkiwane są przez obcokrajowców. Stosunki Polaków z grupami mniejszościowymi, na ogół napięte, oraz zróżnicowanie poglądów dotyczących odbudowy kraju przyczynia się do licznych konfliktów wewnętrznych, a także walk o władzę. Powstaje wiele ugrupowań partyjnych, stronnictw i frakcji politycznych, następnie tworzą one między sobą koalicje, dochodzi do kryzysów rządowych i parlamentarnych. Sytuacja ekonomiczna i społeczna młodego państwa polskiego pogarsza się, w kraju szaleje drożyzna, inflacja nieustannie wzrasta, bilans handlowy państwa jest stale ujemny, przemysł nie wytrzymuje konkurencji i traci kolejno rynki zagraniczne. Rośnie kryzys gospodarczy, bezrobocie jest coraz większe nadchodzi fala strajków. Po roku 1930 lewica parlamentarna zaczyna bezwzględnie realizować swój program polityczny. Zmierzają ku utrwaleniu autorytarnych form władzy, ku stopniowej eliminacji swobód demokratycznych, wreszcie ku łamaniu opozycji. Zjawisko to określane jest mianem stopniowej faszyzacji ustroju. Apogeum osiąga w momencie uchwalenia konstytucji marcowej w 1935 roku.

Rzeczywistość międzywojenna była dla Polaków wielkim rozczarowaniem, ich pragnienia nie zostały zrealizowane. Obawiali się ówczesnej sytuacji, gdyż nie chcieli ponownie utracić wolności. Okoliczności te przyczyniły się do powstania wielu utworów obrazujących nam życie ludzi i sytuację polityczną Polski w latach 1918 – 1939.

Jednym z pisarzy, którzy byli w stanie przewidzieć do czego może doprowadzić taka forma rządów, był Stefan Żeromski. Swój niepokój i lęk przedstawił w powieści pt. „Przedwiośnie”. Autor chciał również, aby utwór ten wskazał Polsce właściwą drogę na przyszłość.

Niezwykle ważne znaczenie w opisie polskiej rzeczywistości ma mit o szklanych domach. Seweryn Baryka opowiadał swojemu synowi o sytuacji w Polsce, nakłaniając go jednocześnie do udania się do jego prawdziwej ojczyzny. Mówił wówczas: „Dlatego do Polski, że tam zaczęła się nowa cywilizacja”. Opowiadał o krewnym, który założył fabrykę nad morzem i produkuje z piasku morskiego szklane płyty, z których powstają piękne i zdrowe domy. Zapewniał syna, że istnieją już tam całe miasta i wioski szklanych domów. Gdy Cezary przekroczył granicę Polski „Mijał ohydne budynki... Po tej to ledwie widocznej runi tańczyli na bosaka chłopcy – nędzarze przygrywając sobie na ustnej harmonijce... Pourywane rynny, dziurawe dachy, spleśniałe ściany... Patrzył na grząskie uliczki, pełne niezgruntowanego bajora, na domy rozmaitej wysokości, formy, maści i stopnia zapaprania zewnętrznego, na chlewy i kałuże, na zabudowania i spalone rumowiska.” Zadał sobie wtedy pytanie: „Gdzież są te twoje szklane domy?...” Zdarzenie to jest symbolem marzeń o nowej Polsce, a także symbolem straconych złudzeń i ideałów społecznych pisarza.

W „Przedwiośniu” autor doskonale obrazuje nam sposób i warunki życia polskiego ziemiaństwa, chłopów oraz komorników. W okresie międzywojennym formą ustroju państwa była demokracja burżuazyjna, pozostawiająca znaczne wpływy ziemiaństwu. Opisywana warstwa społeczna żyje w dostatku i komforcie. Swój czas przeznaczają na spacery, odwiedziny u sąsiadów, plotki, polowania, zabawy, bale,. flirty, delektowanie się wspaniałościami dworskiej kuchni. Żeromski dostrzega ujemne i śmieszne strony polskiego ziemiaństwa, niezdolnego do wzięcia odpowiedzialności za kraj. Straszna nędza chłopska nie przeszkadza szlachcie w beztroskim używaniu życia. A opisana sytuacja chłopów i komorników jest wręcz fatalna. Chłopi żyją w rozpaczliwej nędzy, są ociemniali, prymitywni i schorowani. Pracują bardzo ciężko, dzieci są niedożywione i brudne, kobiety zaś obdarte i zaniedbane. Marzą jedynie o tym, aby mieć cokolwiek do jedzenia i ubrania oraz o tym aby doczekać do kolejnych zbiorów. Zaś komornicy nie posiadają własnej ziemi, zamieszkują w komórkach u nieco zamożniejszych chłopów, wynajmują się do różnych robót na wsi, często wyjeżdżają do pracy do Niemiec i na zimę wracają. Komornice myślą tylko o tym, żeby mieć co włożyć do garnka i móc przystawić do cudzego ognia. Komornicy zaś mają zwyczaj pozostawiania ludzi starych, niedołężnych na mrozie, aby prędzej „doszli” i „nie zadręczali żywych, spracowanych i głodnych swym kaszlem, chorobami, krwią albo nieskończonymi jękami” Cezary Baryka będąc w Nawłoci i Chłodku obserwuje życie wiejskie i ostrzega ziemiaństwo przed ewentualnymi rozruchami rewolucyjnymi, które mogą nastąpić „Cóż to za cierpliwy lud... przyjdzie chwila, że rozum w ten lud wejdzie. Rozum się pchać będzie drzwiami i oknami do tych chat i legowisk”.

Z „Przedwiośnia” dowiadujemy się również jakie były niektóre plany odbudowania kraju. Poznajemy komunistyczny program Antoniego Lulka, który nienawidzi kapitalistycznej Polski i pragnie, aby drogą rewolucji został wprowadzony ustrój komunistyczny. Uważa również, że władza powinna znaleźć się w rękach klasy robotniczej. Opisany jest także program Szymona Gajowca, który propaguje kontynuację dawnej koncepcji pozytywistów. Uważa, że trzeba wzmocnić armię, aby utrzymać niepodległość, stworzyć sprawną policję państwową, umożliwić lepszy dostęp do oświaty, aby zmniejszyć analfabetyzm, wzmocnić rozwój gospodarczy poprzez stopniowe reformy: rolna, walutowa.

W zakończeniu powieści opisana została demonstracja, zorganizowana przez klasę robotniczą, która była przestrogą przed możliwością wybuchu rewolucji w Polsce, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie.

Kolejnym utworem, który ukazuje nam rzeczywistość XX – lecia międzywojennego jest powieść Zofii Nałkowskiej pt. „Granica”. Autorka często w dramatyczny sposób ukazuje nam podział klasowy społeczeństwa polskiego. Tytuł tej powieści może być interpretowany między innymi jako granica pomiędzy tymi właśnie klasami. Ludność jest bardzo zróżnicowana i wyróżniamy między innymi ziemiaństwo bogate np. Tczewscy. Ich tryb życia jest bezproduktywny i konsumpcyjny. Są niezwykle rozrywkowi, dużo podróżują, czczą kult jedzenia, lecz pomimo tego są ograniczeni i zakłamani moralnie (romanse Tczewskiego i jego żony). Dowiadujemy się, że ta klasa społeczna zajmuje kluczową rolę w Polsce, dyktuje prawa społeczne, polityczne i gospodarcze. Wyróżniamy także zdeklasowaną szlachtę ziemiańską, która jest uzależniona od bogatego ziemiaństwa, służąca mu i wspierająca go, egoistyczna i karierowiczowska. Przedstawicielem jest Walerian Ziembiewicz, rządca majątku hrabiów Tczewskich, który gospodaruje źle i nieudolnie, nie lubi gospodarki, pilnuje jedynie ludzi, aby nie kradli pańskiego. Jest brutalny wobec chłopów, krzyczy na nich i bije po twarzy robotników folwarcznych. Kolejna warstwa społeczna scharakteryzowana w powieści to mieszczaństwo. Jej reprezentanci to Cecylia Kolichowska, Elżbieta i Zenon Ziembiewiczowie, Marian Chązowicz, lokatorzy kamiennicy pani Kolichowskiej. Jest to środowisko urzędnicze, zajmujące ładne, obszerne mieszkania, w miarę bogate, żyjące dostatnio, bezmyślnie zadowolone z siebie. Kolejny klasa społeczna to służba, chłopi, robotnicy. Żyli oni w koszmarnych warunkach, gnieździli się w norach bez urządzeń sanitarnych, panował wśród nich głód, nędza i śmiertelność dzieci. Biedota wiejska, służba dworska i folwarczna pracuje ciężko za niewielkie wynagrodzenie. Obraz rzeczywistości jaki przedstawiła Nałkowska w „Granicy” jest niezwykle przygnębiający i okrutny.

Kolejnym utworem, który ukazuje nam rzeczywistość międzywojenną,, może nieco zdeformowaną, lecz o podłożu społeczno – politycznym jest dramat Stanisława Ignacego Witkiewicza pt. „Szewcy”. Dramat ten jest opisem sytuacji na całym świecie, lecz jest idealnie dopasowany do polskich realiów, sprzed II wojny światowej oraz z samego jej początku. Na powstanie utworu złożyły się wydarzenia gospodarcze i polityczne. Między innymi kryzys gospodarczy na świecie, w tym również i w Polsce, dojście do władzy Hitlera. Wywołało to niepokój i lęk, który w latach trzydziestych przeobraził się w katastrofizm, czyli przekonanie o nieuniknionej zagładzie. Witkacy widział nieuchronność procesu mechanizacji i zagrożenia kultury, zapowiadał nadejście tych czasów, bał się tego okropnie. Popełnił samobójstwo 18.09.1939 czyli po napadzie wojsk niemieckich na Polskę oraz w dzień po wkroczeniu na nasze ziemie Armii Czerwonej. W swoim utworze Witkacy opisał trzy fazy przewrotu społecznego. Na początku zobrazowany jest ustrój kapitalistyczny, tak jak to był w Polsce po roku 1918. Następnie przez Scurvy’ego przy pomocy Dziarskich Chłopców wprowadzone zostają rządy dyktatorskie czyli faszyzm (najazd wojsk niemieckich na ziemie polskie), następnego przewrotu dokonują Szewcy i tworzą ustrój komunistyczny (Sowieci), aż wreszcie dochodzi do trzeciego przewrotu, dokonanego przez Hiper – Robociarza, którego rządy mają wprowadzić technokrację. Witkacy przedstawia w tym utworze swój pogląd i stosunek do rewolucji. Twierdzi, że „pożera ona swoje własne dzieci”, obraca się przeciwko rewolucjonistom i prowadzi do samozagłady. Czy prawdą jest to o czym wspomina Witkacy? Myślę, że na to pytanie jesteśmy sobie w stanie odpowiedzieć śledząc przebieg poszczególnych rewolucji oraz ich następstw.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 8 minut