profil

Recenzja filmu "Lista Schindlera".

poleca 85% 342 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Lista Schindlera" została nakręcona w 1993 roku przez Stevena Spielberga na podstawie powieści Thomasa Keneally'ego. Film powstał w USA, jest to dramat wojenny. Czarno-biała produkcja bardzo trafnie przywołuje okoliczności tragedii żydowskiej w latach 40. Prócz znakomitego kunsztu reżyserskiego Spielberga na wyrazy uznania zasługują również zdjęcia Janusz Kamińskiego oraz scenografia Allana Starskiego i Ewy Braun. Muzyka Johna Williamsa perfekcyjnie oddaje atmosferę czasów II Wojny Światowej oraz wielkiej tragedii Żydów. Obsada aktorska została dobrana znakomicie, niemal wszystkie postacie zostały przedstawione tak wyraziście, że na długo pozostaną w pamięci niejednego widza, w mojej na pewno. W tytułowego bohatera - Oscara Schindlera - znakomicie wcielił się Liam Neeson, natomiast postać bezdusznego Amona Goetha odgrywa Ralph Fiennes. Na słowa uznania zasługuje również gra Bena Kingsleya wcielającego się w rolę Itzhaka Sterna. W filmie gra wielu polskich aktorów, m.in. Andrzej Seweryn, Jacek Wójcicki, Anna Mucha, Paweł Deląg, Maciej Kozłowski, Marian Glinka, Piotr Polk, Olaf Lubaszenko, Agnieszka Krukówna, Tadeusz Huk, Maja Ostaszewska.

"Lista Schindlera" ukazuje czasy Holocaustu podczas II Wojny Światowej. Spielberg skupił się głównie na tragedii Żydów mieszkających w Polsce, m.in. w Krakowie. Film opowiada o niemieckim przedsiębiorcy, Oskarze Schindlerze, który przyjeżdża do Polski i zakłada fabrykę naczyń emaliowanych (Deutschen Emalienfabrik - D.E.F.). Darmową siłę roboczą stanowią okoliczni Żydzi zmuszani do pracy przez hitlerowców. Majątek Schindlera się powiększa, jego osoba zdobywa poklask i szacunek w Krakowie, szczególnie u Niemców, natomiast sytuacja Żydów się pogarsza. Schindler widząc ten dramat postanawia uratować Żydów od zagłady wykupując nieefektywnych pracowników do swojej fabryki.

Film drastyczny, jednak z happy endem, choć wydaje się to absurdalne. Czarno-białe zdjęcia Kamińskiego potęgują jeszcze bardziej napięcie grozy, przywołują historię, przypominają kroniki wojenne. Piękny dramat, lecz najbardziej boli to, że na faktach autentycznych. Film zdobył 12 nominacji do Oscara, otrzymał 7 Oscarów za: reżyserię, zdjęcia, muzykę, kostiumy, scenografię, scenariusz i najlepszy film.

Steven Spielberg po raz kolejny udowodnił swój kunszt reżyserski, doskonale dobrał aktorów oraz ekipę współtworzącą to znakomite przedsięwzięcie. Bezbłędny dobór aktorów umożliwił twórcy ukazanie bezduszność Niemców, ogromne zastraszenie Żydów oraz oddanie atmosfery II Wojny Światowej poprzez nie mniej znakomite dialogi Stevena Zailliana. Film ukazuje jedną z największych, o ile nie największą z tragedii ludzkości XX w., a wszystko przez rasistowską teorię hierarchii ras Adolfa Hitlera, który za najdoskonalszą pod względem rozwoju i możliwości uznawał rasę białą, a w jej obrębie typ aryjski (przede wszystkim Germanów). Szczególna rolę przypisał Żydom. Uważał, że są oni zagrożeniem dla Aryjczyków i całej ludzkości.

Na szczególne uznanie zasługuje ostatnia scena z filmu, w której wszyscy żyjący obecnie Żydzi składają symboliczne kamienie na grobie Schindlera, a także scena, gdzie Oscar rozstaje się ze swoimi pracownikami i widząc ich twarze uświadamia sobie jak wiele dla nich zrobił. Jednak z drugiej strony dochodzi do wniosku, który doprowadza go do płaczu, że gdyby nie roztrwaniał tak bezmyślnie swojego majątku mógłby uratować znacznie więcej ludzi. Film piękny, wzruszający, chcący uświadomić nam, abyśmy doceniali to, co mamy, oraz dający wiele do myślenia.

Film uniwersalny. Chcący udowodnić nam jak wielka tragedia miała miejsce w stosunkowo niedługim przeciągu czasu. W czasach obecnych, a więc na początku XXI wieku nie do pomyślenia są nawet tak masowe mordy na ludzkości. Pamiętajmy, że ofiarą Holocaustu padło aż sześć milionów Żydów.

Lista Schindlera, a więc lista ludzi, których Schindler zatrudnił tylko po to, aby nie ponieśli śmierci bez najmniejszej przesady można nazwać listą życia, która uratowała 1100 niewinnych ludzi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty