profil

List do Anielki Kowalik - M. Musierowicz "Kłamczucha".

poleca 84% 875 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

data i miejsce

Droga Anielko

Zapoznałam się z Twoimi losami i bardzo mnie one wzruszyły. Piszę, by podzielić się moimi uwagami na temat kłamstwa, którego tak często się dopuszczasz. Nie dobrze jest oszukiwać innych. Myślę, że to nie jest dobry sposób na rozwiązywanie problemów. Wiele osób znalazło się w krępującej lub przykrej sytuacji, gde Twoje kłamstwa niespodziewanie się wydały. Pamiętasz jak wujek Mamert zadzwonił do Twojego ojca? Pomyśl, jak on musiał się poczuć, kiedy usłyszał takie zarzuty z ust własnej córki.
Takie sytuacje powodują coraz większy brak zaufania wobec Ciebie przez otoczenie. Później trudno, by ktokolwiek powierzał Ci tajemnice lub podobne rzeczy.
Mam nadzieję, że mój list pokazał Ci jak ważna jest prawda nawet jeżeli jest gorsza od kłamstwa.

Serdecznie pozdrawiam
(Twoje imię)

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem