profil

„Jak się masz książko? – pozycja książki w moim domu.”

poleca 85% 189 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Henryk Sienkiewicz Adam Mickiewicz Juliusz Słowacki Kamienie na szaniec

Myślę, że słowa Marii Dąbrowskiej: "Książka i umiejętność czytania to jedna z największych wynalazków ludzkości", najtrafniej określa znaczenie książki w moim domu. W historii świata, rozwoju nauki, kultury, książki odegrały zasadniczą rolę. Nie wyobrażam sobie człowieka, który nie umiałby czytać i nie zgromadziłby w swoim domu chociaż kilku tomów ulubionej literatury. Na niektórych wychowywały się całe pokolenia. Jednymi z takich pozycji są między innymi wielkie dzieła Henryka Sienkiewicza „Trylogia”, „Quo vadis”, „W pustyni i w puszczy”, Aleksandra Kamińskiego „Kamienie na szaniec” oraz Adama Mickiewicza takie jak „Dziady”, „Balladyna”, „Pan Tadeusz”, w którym autor chciał wprowadzić funkcję książki dzięki której naród polsko – litewski miał zapomnieć o klęskach, krzywdach zadanych im podczas zaborów. Autor nie pisał o porażkach tych narodów, lecz o wierze w zwycięstwo nad zaborcami. Te utwory zajmują pierwsze miejsca w domowych biblioteczkach większości domów, gdyż mówią one o wierze, honorze i przyjaźni.
Tak jak wspomniałem książka w moim domu odgrywa ważną rolę. Nawet dziś, w epoce komputerów, Internetu i płyt CD, nie zawsze udaje się zastąpić nimi książki. Bo czy któraś z tych rzeczy jest tak trwała jak książki? Raczej nie. Niektóre średniowieczne księgi przetrwały do dzisiejszych czasów. Na pewno, każdy chciałby być coraz mądrzejszy, bardziej nowoczesny, bez lęku i obaw podróżować po świecie. Właśnie dlatego trzeba lepiej poznać świat. Lecz ile mamy możliwości by to zrobić telewizja, Internet, lecz chyba najlepszym ze sposobów jego poznania jest książka. Posiadam wiele pozycji pomagających mi w nauce, poznawania świata i mogę po nie sięgnąć w każdej chwili. Mam nawet na nie osobną półkę. Leżą na niej różnego rodzaju encyklopedie, słowniki języków obcych, słowniki wyrazów bliskoznacznych i słowniki ortograficzne. Dzięki nim poszerzam swą wiedzę o otaczającym nas świecie oraz bardziej potrafię docenić jego różnorodność i piękno. Pozwala mi to optymistyczniej i z radością podejść do życia. Ostatnio zainteresowała mnie książka o kosmosie, w której autor opisał układ planetarny, galaktyki oraz „narodziny” i „życie” gwiazd. Tylko czytanie książek pozwala zatrzymać się na chwilę nad tak fascynującymi zjawiskami. Dlatego uważam, że czytanie daje większą przewagę w poznawaniu świata niż inne środki np. film. Poza tym, że w swoim zbiorze mam książki popularnonaukowe, to znajduje się w nim również wiele poradników, dotyczących choćby, obsługi komputera i przygotowywania potraw. Dzięki pozycjom o obsłudze komputera można dowiedzieć się wielu ciekawostek i nauczyć się obsługi wielu programów komputerowych. W moim zbiorze znajduje się również wiele lektur, dzięki którym możemy przenieść się w fikcyjny świat magii, wojny i przygód, uciec od nudy i wszelkich trosk. Moja przygoda z książką rozpoczęła się już w wieku niemowlęcym, kiedy to mama albo tata czytali mi codziennie wieczorem przed snem. Bardzo lubiłem słuchać opowiadań, bajek i wierszyków. Szczególnie utkwiły mi w pamięci wiersze Brzechwy, do których lubię powracać. Często czytam je wieczorem mojemu czteroletniemu bratu. Jest to dla mnie podwójnie przyjemne, ponieważ dzięki temu mogę wracać do lat dziecięcych. Książka jest więc pewnego rodzaju wehikułem czasu, który przenosi mnie nie tylko w świat bajek, ale również odświeża miłe wspomnienia. Kiedyś wciągnęło mnie wiele książek, ale dwie fantastyczne lektury najbardziej utkwiły mi w pamięci „Chłopcy z placu broni” i „Kamienie na szaniec”. Obie są typowo chłopięce, „Kamienie na szaniec” opowiadają o chłopcach, którzy walczyli o swą ojczyznę i oto w co wierzyli. Wielką korzyścią płynącą z posiadania własnego zbioru najpotrzebniejszych ksiąg, to oszczędność czasu, ponieważ mając pod ręką własny księgozbiór nie musimy biegać po każdą potrzebną pozycję do wypożyczalni. W wielu rodzinach takie domowe biblioteczki przechodzą z pokolenia na pokolenie. Mają one wartość nie tylko literacką, ale też sentymentalną. Ja także posiadam taki zbiór, podarowała mi go babcia. W wielu książkach są nawet notatki ołówkiem, które zrobił mój dziadek, a potem mama. Dużo z tych utworów jest pięknie wydanych, ale są i takie które wyglądają jak stare zeszyty. Jednak mają dla mnie duże znaczenie. Mój tata kolekcjonował podręczniki o tematyce technicznej, można porównać na ich podstawie jak szybko rozwinęła się technika. Moja mama lubi książki o roślinach, posiada wiele podręczników o zdrowiu, a nawet zwykłych tomów dla gospodyń domowych. Można w nich znaleźć dużo ciekawych informacji, a ponadto posiadają barwne ilustracje.
Wiem, że niewiele ludzi w dzisiejszych czasach ma czas na czytanie książek, gdyż są cały czas zajęci pracą lub szkołą, ale warto znaleźć czas na przeczytanie kilku wartościowych tomów. Szczególnie w wieku szkolnym młodzież powinna czytać książki, które mają jakiś przekaz. Sądzę tak, gdyż w tym właśnie wieku ludzie uczą się jak postępować, jakie mieć poglądy na dany temat, a te właśnie wartościowe pozycje posiadają taki przekaz.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 4 minuty