profil

Dialog pomiędzy Willym, a Alkiem i Rudym na temat wartości ważnych w życiu - postępowanie bohaterów.

poleca 85% 108 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze
Kamienie na szaniec

Zblizaja sie swieta Niepodleglosci i niemieccy oficerowie rozwiesili na rynku glownym swoje flagi. Polacy walczacy z zaborcami nie mogli pozostawic tego bez odzewu i dlatego zaczeli przygototowywac akcje, ktora miala polegac na zrywaniu tych flag. Wykonanie teo planu zlecono grupie w ktorej byli Alek i Rudy. Chlopcy nabrali pewnosci siebie po poprzedniej pomyslnie zakonczonej akcji i ochoczo zabrali sie do realizacji zleconego zadania. Chlopcy z oddzialu podzielili sie na grupy-jedna z nich tworzyli Alek i Rudy.
O wyznaczonej godzinie przyjaciele przystapili do wkonywania zadania. Wszytsko szlo pomyslnie, ale niespodziewanie po zerwanie ostatniej flagi stanal przed chlopcami oficer SS-Willy.
-W koncu was zlapalem-krzyknal-Juz mi sie nie wymkniecie. Zginiecie marnie-rozesmial sie.
-Przynajmniej zginiemy za Polske, ktorą kochamy!-ykrzyknal zw odpowiedzi Rudy.
-Taka smierc to duma-powiedzial z opanowaniem Alek
-A cieszcie sie ta duma dopoki mozecie. Nic ona wam nie przyniesie, nie staniecie sie przez nia slawni-zedrwil z chlopcow Niemiec
-My nie robimy tego dla slawy tylko dla wolnej Polski! Ty nie potrafisz tego zrozumiec-uniusl sie gniewem Rudy.
-Nie, nie potrafie. Czy nie lepiej bylo by dla was, gdybyscie siedzieli cicho i poslusznie wykonywali nasze polecenia?-zapytal Willy
-Żaden prawdziwy patriota w naszej sytuacji nie poddal sie poslusznie rozkazom, ktore maja na celu znieszczenie Posski-stwierdzil Alek
-My ja kochamy i za nia jestesmy gotowi oddac wszytsko-nawet zycie. A ty musisz czerpac korzysc ze wszystkiego, co robisz-wypowiedzial sie Rudy
-Bo na tym polega zycie, trzeba byc przebieglym i umiec wykorzystywac maksymalnie nadajace sie sytuacje. Ja to umiem-z duma stwierdzil Niemiec.
-Jestes czlowiekiem pozbawionym wszelkich uczuc. Kieruje toba pragnienie wladzy i bogactwa- z gniewem zarzucil Alek.
-Nie liczysz sie z niczym, czlowiek tak bezwzgledny jak ty niegdy nie zrozumie tego co nami kieruje-uzupelnil Rudy.
-Ty dążysz do celu po trupach i nic sie nie obchodzi, y walczymy ucieznie o wolnosc naszego karaju, o szczescie naszych bliskich-ze lzami w oczach wypowiedzial sie Alek.
-Moi bliscy tez beda szczesliwi, kiedy beda mieli pod dostatnkiem pieniedzy. Dla pieniedzy warto zrobic wszytsko. Tylko one sie licza-powiedzial Willy.
-Jestem pewien ze po latach zrozumiesz, jak bledne jest to . co robisz, a wyrzuty sumienia nie opuszcza cie do konca twoichdni- z przekonaniem odpowiedzial Rudy.
Slowa te sprawily, ze Willy utracil wczesniejsza pewnosc siebie i opuscil bron, ktora celowal w sabotazystow, nie wiedzac co odpowiedziec Chlopcy wykorzystali moment refleksji Willego. Uciekli, zanim oficer SS zdazyl zareagowac.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty