profil

Bezrobocie na Podkarpaciu.

poleca 85% 695 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Bezrobocie na Podkarpaciu


Transformacja ustrojowa w Polsce przyniosła wiele zmian gospodarczych, ekonomicznych, społecznych i kulturowych mających zarówno pozytywne
i negatywne skutki. Jednym z najbardziej dotkliwych zjawisk, które pojawiło się
w Polsce po 1989 roku jest bezrobocie.
Skutki bezrobocia są różnorodne, dalekosiężne, odczuwalne zarówno przez osoby bezrobotne i 4 ich rodziny, jak i przez całe społeczeństwo. W aspekcie ekonomicznym można je podzielić na mikro- i makroekonomiczne. Skutki makroekonomiczne to: utrata produkcji, wynikająca z niepełnego wykorzystania zasobów ludzkich,; niewystarczające wykorzystanie „kapitału ludzkiego”,: obciążenia finansowe ponoszone przez państwo z tytułu istnienia bezrobocia. Skutki mikroekonomiczne dotyczą przeważnie poszczególnych bezrobotnych i ich rodzin. Należy do nich pogorszenie położenia ekonomicznego, znajdującego wyraz w obniżeniu standardu konsumpcyjnego i stopnia zaspokajania potrzeb.
Wysokie bezrobocie to problem całego kraju, na „ścianie wschodniej” szczególnie dotkliwy. Bezrobocie na Podkarpaciu dotyka coraz częściej młode osoby. Szczególnie trudna sytuacja jest pod tym względem w małych miasteczkach i we wsiach. Wysokie bezrobocie na Podkarpaciu to wynik m.in. upadku wielkich firm, zatrudniających niegdyś nawet po kilkadziesiąt tysięcy pracowników, takich jak Zakłady Mięsne „Nisko”, Zakłady Metalowe „Dezamet” w Nowej Dębie, czy WSK „Mielec”. Przestały istnieć Kopalnie i Zakłady Przetwórcze Siarki „Siarkopol” w Tarnobrzegu. W najlepszych swoich latach firma zatrudniała ponad 12 tys. osób, a doliczając firmy podwykonawcze, działające na rzecz kombinatu, pracę w zagłębiu siarkowym miało około 18 tysięcy ludzi, po ich zamknięciu bezrobocie w regionie wzrosło do 18%. Od pewnego czasu możemy zauważyć, że stopa bezrobocia w naszym regionie ulega zmniejszeniu, podobnie jak w całym kraju. W końcu grudnia 2004 roku zarejestrowanych było 170 293 osoby tj. 6,7% ( o 12.2 tys.) miej niż w roku 2003, natomiast w roku 2005 liczba ta wynosiła 164 tys. o 3.7% (o 6.3 tys.) mniej niż roku poprzedniego. W grudniu 2004 stopa bezrobocia wyniosła 19.1%,podobnie jak
w całym kraju, i w porównaniu z grudniem 2003 zmniejszyła się o 1.1%. Najmniejszą stopę bezrobocia miały miasta: Krosno (8.2%) i Rzeszów (9.3%) oraz powiaty: stalowowolski (15.4%) i mielecki (15.9%), najwyższy procent bezrobotnych był w powiatach: bieszczadzkim (30.3%), brzozowskim (27.8%) i leskim (26.7%).


W roku 2005 stopa bezrobocia wynosiła u nas 18.4% ( w kraju 17.6%)
i w porównaniu z rokiem poprzednim zmniejszyła się o 0.7% ( 1.4% w kraju).

Jednym z obserwowanych zjawisk jest ciągły wzrost liczby bezrobotnych bez prawa do zasiłku. W 2002 roku było to 83.8% ogółu bezrobotnych, 2003 – 85.6%, 2004- 89.9%, 2005- 89%, najwięcej takich osób było w 2005 w powiecie jasielskim 92.8% i w Przemyślu 92.5%, a najmniej w powiecie brzozowskim 81.4% i leskim 81.9%.

Wśród bezrobotnych zarejestrowanych w biurach PUP w woj. podkarpackim przeważały osoby poniżej 35 roku życia, w 2004 58% ( o 2% mniej niż
w 2003) w 2005 roku było ich 56.7%. Bezrobotni poniżej 25 lat to 26% w 2004 i 25% w 2005.



Bezrobotni posiadający wyższe wykształcenie to w 2004- 5.5% wzrost o 0.6%, a w 2005- 6.2% wzrost o 0.7%.
Podobnie jak w latach
wcześniejszych największa grupa bezrobotnych posiadała wykształcenie zasadnicze zawodowe, (2004- 36.4%, 2005- 35.2%), oraz gimnazjalne i niższe ( 2004- 26.6%, 2005-026.2%). Świadectwa ukończenia szkół średnich posiadało w 2004 r. 24.6%, a w 2005 24.7%.

Wśród osób zarejestrowanych
w Powiatowych Urzędach Pracy na terenie Podkarpacia największą grupę (72% w 2004r. i 71.3% w 2005r.) stanowiły osoby, które dotychczas pracowały zawodowo. Starz pracy od 1-5 lat posiadało w 2005 roku 20.1% bezrobotnych, od 10 do 20, 15.5%, poniżej roku 13.7 %, a wogóle nie posiadających stażu, 28.7%. Stosunkowo niska była liczba bezrobotnych powyżej 30 lat , tylko 0.9% , ale ma to związek z możliwością skorzystania z rent pomostowych.
W woj. Podkarpackim, jak i w całym kraju, znaczny jest odsetek osób pozostających bez pracy powyżej 1 roku. W końcu 2005 bez pracy powyżej 12 miesięcy pozostawało 25.4 % (w 2004-55.3%), w tym bezrobotni powyżej 2 lat stanowili 73% tej liczby a ich udział w ogólnej liczbie to 38.4%. Na tak stan rzeczy ma wpływ przede wszystkim niskie wykształcenie i brak doświadczenia zawodowego osób zarejestrowanych
Liczba ofert pracy zgłoszona przez pracodawców do PUP w 2005 roku wyniosła 41016 i była o 670 (o 1.7%) wyższa niż w 2004 roku, najwięcej ofert było w II i III kwartale, głownie z powodu zwiększonej w tym okresie liczby prac sezonowych,
w okresie jesiennym i zimowym liczba ofert jest mniejsza.
Fundusz Pracy wydał 258.5 mln złotych, z czego prawie połowa, 49.9% została wydana na zasiłki dla bezrobotnych.
Raporty Urzędów to suche liczby, ale za nimi kryje się wiele małych i większych ludzkich dramatów. 2006 rok nie został jeszcze podsumowany, ale media donoszą o spadku liczby zarejestrowanych, niestety jest to spadek pozorny, ponieważ w większości te osoby wyemigrowały zarobkowo za granicę i po prostu się wyrejestrowały, i wcale to nie oznacza wzrostu gospodarczego kraju. Migracja zarobkowa ma wpływ na życie rodzinne, rośnie liczba rozwodów, maleje ilość zawieranych małżeństw i spada przyrost naturalny. Wiele młodych osób odwleka decyzje o założeniu rodziny, ponieważ nie są w stanie zapewnić tej rodzinie odpowiedniego poziomu materialnego. Bezrobocie przyczynia się do rozwoju patologii społecznych u rodziców, co niekorzystnie wpływa na wychowanie dzieci, a wysoki stopień zubożenia tych rodzin ma wpływ na dalszą przyszłość młodzieży. Bezrobotni rodzice nie są w stanie zapewnić dzieciom podręczników i pomocy szkolnych, biletów na dojazd do oddalonych szkół, czy wysłać ich na studia. Taka młodzież jest gorzej przygotowana do startu w dorosłości często po ukończeniu tylko gimnazjum czy szkoły zawodowej sama zasila na długo szeregi bezrobotnych, i tak powstaje błędne koło. ”…. Dlaczego jesteś biedny? Boś głupi. A czemuś głupi? Boś biedny…..” ta stara ludowa mądrość nić nie straciła na ważności.





Literatura:
Grażyna Kowalska „ Bezrobocie polskich rodzin jego konsekwencje” ; „Edukacja „ 2006 nr 2 str. 20-27
Kozłowski P. Bezrobocie- cienie i blaski[w]: Nowa Szkoła, 1994, nr.10, s. 625-627

Internet:
http://www.stat.gov.pl/urzedy/rzesz/nowe/bezrob_2005.pdf
http://www.stat.gov.pl/urzedy/rzesz/archiwum/2004/nowe/bezrob05.pdf
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/na_podkarpaciu_spada_bezrobocie_8760.html
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IK/ekonomicznymlot.html

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut

Typ pracy