profil

"Co bym zrobił dla regionu gdybym został posłem na Sejm RP?"

poleca 85% 1408 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Poseł, senator, premier, prezydent to w dzisiejszych czasach słowa wymawiane z dużą niechęcią a gdy słyszymy Parlament to uciekamy „gdzie pieprz rośnie”. Nie dziwie się ludziom, którzy tak robią, którzy nie chodzą na wybory, nie chcą głosować – bo i tak wszystkie programy, które są przedstawiane są jednym wielkim fiaskiem. Ale z drugiej strony być posłem to podobno zaszczytna służba dla kraju. Posłem, senatorem, ministrem, premierem można być tylko raz w życiu!
Śląsk, region, który miałabym reprezentować w Parlamencie czyniłabym to z wielką dumą, gdyż jest to bardzo piękne miejsce w Polsce. Swój największy rozwój przypada na koniec XIX wieku, gdzie powstawały liczne fabryki, huty a wielu ludzi miało prace i dobrze żyło. Gdzie rozwijało się duże wydobycie węgla kamiennego, rudy cynku, ołowiu. Lecz dziś w XXI wieku, kiedy to zamiast ludzi pracują roboty - bezrobocie jest jednym z najczęściej omawianych problemów. Dlatego moja droga na ulicę Wiejską będzie długa. Pragnę na każdym przystanku wysiąść, przyjrzeć się dobrze, wszystkie argumenty omówić i nie śpieszyć się jakby byłby to koncert jakiejś sławnej grupy muzycznej. Nie będę się spieszyć czy to na obiad czy to na telenowelę brazylijską... To przy tym punkcie zatrzymałabym się i zrobiła długi przystanek. Bezrobocie wzrasta z roku na rok. Najważniejsza jest dobra koniunktura gospodarcza. To ona przede wszystkim może doprowadzić do zwiększanie zatrudnienia. Potrzebujemy programów rządowych stymulujących politykę celną i ulg podatkowych dla firm tworzących nowe miejsca pracy. Wyrzuciłabym te niepotrzebne „kupy złomu” do śmietnika. Po długim przystanku bez wahania przeszłabym do gospodarki, która w dzisiejszych czasach w Polsce jest do..... niczego. Czasami wyobrażam sobie co robią Ci ludzie w tym Parlamencie bo trudno ich nazwać posłami raczej „zjadacze chleba”. Bo jak to powiedział jeden z członków Samoobrony; „posłowie naprawdę zarabiają nieźle”. No nie dziwię im się dostać 10 tysięcy miesięcznie pensji i diety razem... A jak przyjdzie co to czego to żaden nie chce pomagać chorym nieuleczalnym dzieciom. Ustanowiłabym prawo, aby tylko posłami, senatorami byli ludzie, którzy naprawdę interesują się polityką a nie ludzie, którzy z zawodu są lekarzami albo aktorami – „co ma piernik do wiatraka” albo albo, trzeba było myśleć już w liceum kim chciało się być w przyszłości... Tak a co do gospodarki i przemysłu, który warunkuje w sposób decydujący sytuacje ekonomiczną i społeczną oraz stan środowiska. Obecnie przemysł jest stosunkowo zróżnicowany. Produkty przemysłowe charakteryzuje w dużej mierze niski stopień przetwarzania. Stopień zużycia środków trwałych w przedsiębiorstwach przemysłowych wynosi 55%. Nie uruchomiono wszystkich możliwości gospodarki. Dziś, skrępowana przepisami i wysokimi podatkami, nie radzi sobie z bezrobociem. Budownictwo mieszkaniowe i drogowe jest swoistym kołem zamachowym całej gospodarki. Istnieje realna szansa na stworzenie takich mechanizmów ekonomiczno-prawnych, w wyniku których wybudowane zostaną tysiące nowych mieszkań i system nowoczesnych arterii. Nieżyciowe prawo utrudnia rozwój przedsiębiorstw, zwłaszcza małych i średnich, które (jak pokazują doświadczenia wysoko rozwiniętych krajów) mogą dać w skali kraju prawie milion nowych miejsc pracy! Tak „zasiedziałam się” w tej gospodarce że zapomniałam o naszych.... pociechach a mianowicie o dzieciach. Dziś wiele młodzieży uczy się. Jednakże zaobserwowałam duże zmiany w systemie szkolnictwa wyższego , które się staję bardziej elastyczne, dając większe możliwości wyboru kierunków studiów, bardziej adekwatnych do potrzeb rozwojowych regionu oraz form edukacji wyższej. Każdy się zgodzi ze mną, że dzisiejsza młodzież potrafi lepiej zadbać o siebie i o swoją przyszłość niż te „sieroty”, które siedzą na ulicy Wiejskiej. Ulepszyłabym system edukacji na najwyższym poziomie, aby wykształcona młodzież, która będzie mogła w pełni wykorzystać szanse, jakie stworzy jej Unia Europejska. Następnym ważnym przystankiem jest ochrona środowiska, bo czasami wydaję mi się, że żyję w jednym wielkim śmietniku. Zanieczyszczenia powietrza, gleby oraz wody, będące skutkiem nadmiernej antropopresji związanej z procesami industrializacji, są przyczyną powstawania zagrożeń dla ekosystemów. Chyba nie chcemy chodzić w maskach i butlach? „Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili i wy im czyńcie. (Mt 7,12) Zasoby naturalne oraz walory geograficzno-krajobrazowe regionu śląskiego wymagają szczególnej ochrony prawnej. Wraz z turystyką są naszym lokalnym bogactwem, które stanowi nie tylko o teraźniejszości, ale jest również gwarantem pomyślnej przyszłości. Wreszcie docieram do Warszawy, lecz jest jeszcze jedna bariera, która nie pozwala mi nie pozwala się pasać na zielonych pastwiskach” – a mianowicie bezpieczeństwo w naszym kraju... Jak się mamy czuć bezpieczni, gdy polskie sądownictwo wypuszcza bandytów na wolność a niewinnych ludzi wsadza do więzienia? Korupcja, niekompetencja, partyjnictwo i prywata doprowadziły do liberalizacji kodeksu karnego. Jeśli do tego dodać znaczne niedofinansowanie policji i wojska, to otrzymamy odpowiedź na pytanie, dlaczego nie czujemy się bezpieczni. Tylko zdecydowana walka z tymi patologiami może przywrócić nam poczucie bezpieczeństwa. Wreszcie „...a głos, ów pierwszy jaki usłyszałam, jak gdyby trąby mówiącej ze mną, powiedział „ Wstąp tutaj a to Ci ukażę, co potem musi się stać” (Ap 4,1-2).
Moja droga była długa i męcząca, lecz teraz wiem, że Polska będzie lepiej działała i będę mogła wraz z moimi współtowarzyszami w dalszym ciągu poszerzać tajniki polskiej kultury. Ale chwileczkę, ktoś nie pozwala mi tego czynić... ktoś trzyma mnie za rękę, poklepuje i woła: „obudź się, to tylko zły sen” I... budzę się patrzę na zegarek...cisza... coś nie gra – przecież teraz powinnam wkraczać w progi Parlamentu jako POSEŁ... więc co ja tu robię w tym łóżku ubrana piżamę w ciapki? Cisza... a później wszyscy śmiejemy się i idziemy zjeść śniadanie. Teraz już wiem, że był to tylko sen Ale ja wiem, że gdy dorosnę będę miała szansę reprezentować nie tylko Śląsk ale całą Polskę... Spieszmy się pomagać ludziom i ojczyźnie, bo gdy obudzimy się ponownie może być już za późno a kraj mamy tylko jeden tak jak szansę i życie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 5 minut