Który z poznanych bohaterów romantycznych jest ci najbliższy, a którego oceniasz najbardziej krytycznie?

Ostatnimi czasy poznaliśmy wiele utworów romantycznych. Były wśród nich „Cierpienia młodego Wertera” Goethego i „Kordian” Słowackiego. Postacie z tych właśnie dzieł mam zamiar przedstawić, aby odpowiedzieć na pytanie zadane
w temacie.
Głównym bohaterem pierwszej z książek jest młody Werter. Poznajemy go
w chwili, gdy po nieszczęśliwej miłości do kobiety imieniem Leonora wyjeżdża na wieś. Podoba mu się nowe miejsce pobytu. Poznaje tamtejszą ludność, jednak czuje się niezrozumianym przez nią. Podczas wyjazdu na bal zakochuje się w Lotcie. Jednak miłość tych dwojga już od początku skazana jest na niepowodzenie, ponieważ panienka jest już zajęta. Jednak serce nie sługa i do Wertera nie dociera, że nie ma żadnych szans. Cierpi z tego powodu, a gdy ból staje się nieznośny popełnia samobójstwo.
Druga pozycja to opis losów Kordiana. Tego romantyka poznajemy
w momencie gdy ma piętnaście lat i jest zakochany po uszy w Laurze, kobiecie starszej, nie do końca poważnie traktującej tę miłość. Brak mu wiary w siebie, ma nawet myśli samobójcze „Ja nie mam wiary, gdzie ludzie oddychają, ja oddech utracam”. Następnie przedstawione są jego losy po latach, podróżującego po Europie. Jednak podróż pognębia go, ponieważ otwiera mu oczy i pokazuje, że na świecie brak jakichkolwiek wartości. Dalej trafia na górę Mont Blanc, gdzie po improwizacji przechodzi przemianę i staje się bojownikiem o wolność narodu. Z góry chmura przenosi go do Polski, gdzie bierze udział w spisku i postanawia zabić cara. Jest jednak zbyt słaby, aby tego dokonać i mdleje przed komnatą.
Wertera przytaczam tutaj jako bohatera, który nie zdobył mojej sympatii,
i którego oceniam bardzo krytycznie. Wszystko to z powodu jego samobójstwa, którego nie jestem w stanie zrozumieć. Kordian zaś to bohater, który jest mi najbliższy, bo podejmuje się wielkiego czynu i przynajmniej próbuje walczyć
z caratem.