profil

Spróbuj odpowiedzieć, w czym wyrażały się cechy wspólne kultury europejskiego średniowiecza.

Ostatnia aktualizacja: 2021-05-11
poleca 85% 264 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz Juliusz Słowacki Styl gotycki Ołtarz Wita Stwosza Ołtarz Wita Stwosza

Spytaj się kilku przypadkowych ludzi, czym jest kultura. Każdy odpowie inaczej, ale każdy z nich będzie miał trochę racji. Czym jest kultura? Dobre maniery, tak zwane "dobre maniery", mieć własną ideologie i dopasowywać swoje życie do niej (subkultury), inny powie, że kultura to wszystko, co jest piękne i tworzone jest przez człowieka np. Literatura, rzeźba, obrazy. Zaś kultura to nic innego, jak strefa życia, posiadająca pewne wzorce dostosowane do całego życia, objawiających się w sztuce, tym jest kultura według jednego z słowników wyrazów obcych.

Czasy średniowiecza na ogół kojarzą się ludziom z uniwersalizmem, który w tamtych czasach polegał na wspólnocie zainteresowań, ideałów i świadomości historyczno-kulturowej. Wspólne były język, czyli łacina, religia - katolicyzm oraz władza: świecka - w osobie cesarza i duchowa w osobie papieża. Obejmował to wszystkie dziedziny życia. Można również wspomnieć o synkretyzmie, który polegał na przenikaniu do chrześcijaństwa elementów pogańskich, na przykład czczenie relikwii (szczątków świętych) i kult świętych.

Architektura średniowiecza obejmowała dwa style romański i gotycki, głównymi cechami tych dwóch stylów było to, że były mroczne, zachwycały masywnością i powodowały uczucie niższości człowieka nad Bogiem, ukazując, że tylko Bóg wyda sprawiedliwy weredyk i należy się nawracać. Budowle te przetrwały do naszych czasów, co świadczyć może o solidności i wysokiej znajomości rzemiosła ówczesnych architektów. Jednym z największych zachowanych w Polsce jest Zamek Krzyżacki w Malborku - budowla zachwycająca współczesnego człowieka samym ogromem i rozmachem (wysokie mury, głębokie fosy, system zwodzonych mostów i opuszczanych krat, zimne i ciemne lochy...). Zachwyt mogą również wzbudzić znacznie mniejsze twierdze obronne jak np. zamek w Golubiu - Dobrzynia, ruiny budowli na Jurze Krakowsko – Częstochowskiej - jak chociażby białe, wapienne ściany, resztki baszt i murów zamku w Ogrodzieńcu, Olsztynie koło Częstochowy, czy w Chęcinach koło Kilec.

Malarstwo średniowieczne nie jest łatwe w odbiorze dla dzisiejszego człowieka. Z płaskich, pozbawionych perspektywy obrazów emanuje jednak religijny duch, świętość, jaką chcieli widzieć ich średniowieczni twórcy, ciemne kolory, które przeważają na większości obrazów. Miały one budzić strach i dystans, miały być swoistym ostrzeżeniem, przed grzechem. Z każdego obrazu można wyciągnąć jakąś rade, ostrzeżenie, które chcieli nam przesłać malarze. Słynne dzieło Hansa Memlinga "Sąd Ostateczny" może przerażać, lecz jednocześnie budzi respekt dla wielkiej wyobraźni artysty. 

 Średniowieczne rzeźby mogą śmieszyć młodych ludzi (wyjątek Ołtarz Wita Stwosza) swą nieforemnością czy nieudolnością przedstawienia, brak proporcji, gdzie można zobaczyć Jezusa z małym ciałem i wielką głową, lub brak prawidłowych proporcji między dzieckiem, a Matką Boską itp. Jest to bez wątpienia dowód zmagania się średniowiecznego artysty z krnąbrną materią, przykład dominowania idei religijnej nad poczuciem dobrego smaku.

Średniowieczna literatura posługuje się schematami wyjętymi żywcem z ludowych pieśni sławiących bohaterów. Prastare opowieści o rycerzach przyjmują postać rycerskich eposów, sławiących wyidealizowanych bohaterów zmagających się z ponadnaturalnym lub naturalnym złem tego świata. Najwyższymi cnotami są odwaga i hart ducha, a także gotowość oddania życia w jakiejś ważnej sprawie. "Pieśń o Ronaldzie", która była pierwszym eposem francuskim, nie odbiega od tego schematu, pobrzmiewają w nim nawet historyczne echa walk Karola Wielkiego z Saracenami. W "Pieśń Nibelungów" znaleźć można opis życia dworskiego i intryg, a także ślady starodawnych opowieści, z których połączenia prawdopodobnie powstał. Podobną historię opowiada "Edda poetycka" pochodząca prawdopodobnie z XI wieku i składająca się z trzydziestu pieśni mitologicznych i heroicznych, żywcem przypominających epos bohaterski. Pod koniec XI wieku powstaje na południu Francji inna forma poetycka, szerzona przez trubadurów. Idealna kobieta jest w niej wielbiona, często platonicznie, a rycerz dokonuje wielkich czynów, by dowieść ukochanej swej miłości. Pod wpływem naleciałości z literatury arabskiej i kwitnącego życia dworskiego epos rycerski ustępuje miejsca opowieściom o miłości, często zakończonej tragiczną śmiercią obojga kochanków, doskonałym przykładem takiego typu miłości, znana jest wszystkim "Tristian i Izolda". Przykładem miłości, która może przekroczyć nawet granicę, jaką jest śmierć jednego z kochanków, jest "Boska komedia" Dantego. Jest to jednak poemat wykraczający daleko poza schemat pieśni dworskiej, a główny bohater musi pokonać wiele kręgów piekła i czyśćca, by dotrzeć do swej ukochanej i znaleźć się wraz z nią w niebie. Schemat niewinnej, zawsze pozostawionej w opałach dziewicy łamie francuska pisarka Christine de Pisan, która sławiła bohaterskie niewiasty, a karci mężczyzn za ich pogardliwy stosunek do kobiet.

Średniowieczem fascynowali się przede wszystkim romantycy. Do epiki rycerskiej chętnie nawiązywał w swych powieściach Walter Scotta w poematach George Byron. W utworach pojawia się średniowieczna sceneria: zamczyska, klasztory, tajemnicze postacie, pojedynki np. Adam Mickiewicz "Grażyna" lub "Konrad Wallenrod" Juliusz Słowacki "Lilla Weneda". Henryk Sienkiewicz w"Krzyżakach" przypomina największe zwycięstwo polskiego oręża nad zakonem krzyżackim w 1410r. W bitwie pod Grunwaldem. W latach 80 bardzo słyną była powieść Umberto Eco "Imię róży". Akcja osadzona w średniowiecznym opactwie toczy się wokół zagadki tajemniczych morderstw… Oznacza to jedno, co kilkanaście wieków powraca moda na mroczne średniowiecze...

Literatura średniowiecza była niedostępna dla przeciętnych ludzi. Na książki mogli sobie pozwolić wyłącznie królowie i bogata szlachta. Wówczas książki były pisane odręcznie i przepisanie takiej książki trwało długie lata, dopiero wynalezienie druku przez Jan Gutenberga.

Kościół stawał się potęgą nie tylko religijną, ale również kulturową, ekonomiczną i polityczną, mającą decydujący wpływ na kształtowanie zbiorowej umysłowości i kultury średniowiecza. Wszystkie dziedziny życia były podporządkowane pod kościół. Kościół był w czasach średniowiecza instytucją nie omylną, którą należy SZANOWAĆ. Bo nieuszanowanie może prowadzić tylko do zagłady danego człowieka i pokrycia go hańbą.

Porównując te wszystkie dziedziny życia codziennego, łatwo wywnioskować, że wszystko łączył, wspomniany przeze mnie wcześniej uniwersalizm łatwo jest się doszukać tu ogromnej roli Boga i kościoła, który nakazywał respekt wobec wyższych instancji. We wszystkim panował mrok, powaga, dystans do życia.

Mi z pewnością nie chciałoby się żyć w takich czasach. Bez kolorów i bez życia, trudno było by żyć w ciągłym poście, takie jest moje odczucie wobec średniowiecza, marne, szare i... Mroczne.

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
(0) Brak komentarzy

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 5 minut