Romeo i Julia - czy miłość potrafi zwyciężyć nienawiść?

Celem moich rozważań jest często zadawane pytanie, a mianowicie: „czy miłość potrafi zwyciężyć nienawiść?” (na przykładzie miłości Romea i Julii). Spróbuję za pomocą odpowiednich argumentów określić swoje stanowisko w tym sporze.
Według mnie, najważniejszym argumentem przemawiającym za, jest to, że owi bohaterzy pokochali się wbrew woli rodziców. Nikt z rodu Kapuletich jaki i Montekich nie zgodziłby się na ślub swoich dzieci – wieloletnie spory doprowadziły do nienawiści między tymi rodzinami. Zażarte kłótnie i utarczki były na to najlepszym dowodem. Nawet Julia po poznaniu tożsamości kochanka miała wątpliwości i była przekonana, że nie powinna była kochać Romea ze względu na jego nazwisko. Jednak miłość okazała się silniejsza od uprzedzeń. Para pokonała mur nienawiści i połączyła się w miłości do końca życia.
Nie należy zapominać również o szczerym żalu Romea po rzekomej stracie Julii. Mimo że rodziny nadal tkwiły w ślepej nienawiści, ich miłość nie znała granic. W walce obu rodów padały kolejne ofiary a Romeo został skazany na wygnanie i karę śmierci za powrót do ojczyzny. Jednak przybył, aby w akcie rozpaczy skończyć swoje nic już nie warte życie bez drugiej połówki. Pech chciał, że nie dane mu było poznanie planów Laurentego. Nie zdążyli mu przekazać, że Julia znajduje się w letargu i obudzi się za kilka godzin. Zdesperowany Romeo zakupił śmiertelny napój i wypił na grobie budzącej się Julii. Nie dostrzegł oznak życia u ukochanej i wypił truciznę. Julia odzyskawszy przytomność z wielkiego żalu zabiła się nożem Romea. Para kochanków mogła połączyć się w wiecznym szczęściu. Pokonała nienawiść całej rodziny i przeciwności niesprzyjającego losu. Ta tragiczna śmierć była jednak tryumfem miłości nad nienawiścią i śmiercią. Do dziś są wzorem miłości doskonałej aczkolwiek tragicznej.
Przytoczone argumenty wystarczą, by stwierdzić że miłość jest rzeczą piękną i odnosi zwycięstwo nad nienawiścią lecz nie przebiera w środkach.