profil

"W ludziach więcej rzeczy zasługuje na podziw niż na pogardę". Rozważania na temat myśli Camusa.

poleca 84% 2756 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Aforyzm ten pochodzi z powieści Alberta Camusa „Dżuma”. Stanowi on pewnego rodzaju sentencję przekazanych czytelnikowi przez autora na temat jego filozofii. Aby przeanalizować tę myśl należy zastanowić najpierw nad samym człowiekiem.
Człowiek twór egzystencjalny skazany na życie na ziemi sam ujarzmia ziemski posiadłości tworząc przy tym zasady współżycia innymi, zasady moralne, prawa. Jednak ja pokusiłbym się o zagłębienie bardziej w naturę człowieka. Zaczynając od początku należy oczywiści wspomnieć o powstaniu rasy ludzkiej.
Człowieka, według religii chrześcijańskiej stworzył jedyny i dobry Bóg. Człowiek był stworzeniem prochu ziemi, który posiadał cząstkę Boga, czyli nieśmiertelną duszę. Rodzaj ludzki zaistniał jako „dobry twór” ujarzmiając ziemie legendarnego ogrodu Eden. Jednak według biblijnego opisu człowiek w oczach Boga popełnił straszne przestępstwo – zgrzeszył.
Odtąd ta krucha istota musi sama stawiać czoło nieprzychylnego losowi na ziemskim padole. Życie bez Boga odsłoniło człowieku do tej pory ukrytą ciemna stronę jego duszy.
Natura ludzka to przecież skumulowane razem, wymieszane dobo i zło. Jednak biblia mówi mam dalej o przezwyciężeniu przez człowieka-Boga, Jezusa Chrystusa złej strony, poprzez wyrzeczenia, modlitwę, post, a w końcu śmierć męczeńską za bliźnich. Chrystus był święty bez skazy grzechu, rodzaj ludzki jest stworzony przez Boga (jak Mówi biblia), wiec ma cząstek Boga zdolną do przezwyciężenia zła.
Specjalnie przytoczyłem biblijne opowieści o powstaniu człowieka, by teraz skonfrontować biblię z filozofią egzystencjalną ukazaną w powieści. Ideologia ta przedstawia człowieka jako istotę w pewnym sensie skazaną od urodzenia na przegraną, czyli śmierć. trwałego świecie nie ma nic trwałego – nie ma Boga, ani wiernych idei czy wartości. Istnieje właśnie ten marny twór egzystencjonalny – człowiek, ze swoim, krótkim nietrwałym życiem. Życie to otoczone jest przez nicość, samo jest nicością, bo do nicości zmierza. Nie ma Boga, nie ma żadnej etyki, która wskazywałaby postępować. Człowiek skazany jest na wolność. Sam sobie tworzy wartości, sam nadaje swojemu istnieniu sens. Tak właśnie filozofia egzystencjonalna wyjaśnia naturę i postawę człowieka. Myśl A. Camusa pochodzi właśnie z tej filozofii. Człowiek czerpie wartości z poznawanego świata, gdzie panuje dobro i zło. Sam jako istota inteligentna, myśląca potrafi wybrać miedzy tymi właśnie wartościami. Obliczu zła, niedoli widzi cierpienie drugiego człowieka okazując mu zrozumienie i niesie mu pośpiesznie tak potrzebną pomoc. Wtedy człowiek zasługuje na podziw nie bacząc na przeciwności, na czasami własne cierpienie, zmęczenie idzie niosąc pomoc, ratunek bliźniemu. Czynią to człowiek zabija w sobie zło przeciwstawiając się mu. Odkupuję się w pewien sposób, zmazuje grzechy.
Do tej myśli mamy w XX wieku piękne przykłady postaw ludzkich, osoby sławne, które świecą przykładem. Mam na myśli tu jakże nam bliską osobę Świętej pamięci papieża Jana Pawła II. Nie muszę wspominać Jego zasług, bo całe jego życie było pełne oddania dla Boga i bliźniego. Matka Teresa z Kalkuty jest również przykładem siego człowieka w którym więcej rzeczy zasługuje na podziw. Jak już wspomiałem to fantastyczni ludzi, wszyscy wiemy co zrobili i w jaki sposób się przyczynili do tego by ich nazwać świetymi. Takich ludzi jest więcej, patrząc na nich naprawdę odczuwam wrażenie, że mimo niepewnych czasów można odnaleźć odnaleźć w sobie dobro. Można podziwiać człowieka za jego dobrą naturę pełną wspaniałych zasad moralnych.
Uważam że myśl Camusa to bardzo głębokie sformułowanie, bardzo przemyślane, poparte oczywiści odpowiednimi przykładami i latami obserwacji. Ta myśl jest ponad czasowa pozwala obudzić wiarę w rodzaj ludzi, jednocześnie odsłania nam przykłady ludzi zasługujących na miano „świętych”. Należy się nad nią jeszcze raz dokładnie zastanowić, przemyśleć i ustosunkować się do niej, uznając człowieka za dobrego zasługującego bardziej na podziw niż na pogardę.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury