profil

Opis ulewy podzwrotnikowej.

poleca 83% 2960 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Silne podmuchy wiatru nerwowo szarpały liście wraz z gałęziami. Po zachodzie słońca wiatr ustąpił a powietrze niczym gęsta galareta obmywało pustynię. Zapadała wolno mgła, nastąpiła „cisza przed burzą. Niebo pociemniało żadna gwiazda nie była widoczna, szelest liści sprawiał Afrykę jeszcze bardziej tajemniczą i niebezpieczną. Nagle spadła jedna kropla z suchego liścia, następnie druga, i jeszcze jedna, aż rozpoczęła się ulewa. Szelest zamieniał się w szum. Z wściekłością zawył złowieszczy wicher. Rozpoczął się prawdziwy huragan, potężna ulewa, deszcz dudnij i pluskał, fale dżdżu okrywały piaski pustynne. Nagle jasna błyskawica rozdarła niebo, krwawe zygzaki huczały w niebie, odgłosy grzmotów brzmiały teraz jak dźwięk bębnów na rozpoczęcie wojny. Po upływie jednak pewnego czasu- wichry i grzmoty ucichły, siły wiatru osłabły, lecz deszcz ciągle gęsty i ciężki sączył Afrykę. Nastąpiło ochłodzenie, ustąpił deszcz. Słońce „wygoniło” czarne chmury i zawitało wreszcie na niebie. Leciutki wiatr usypywał grudki piasku, słońce grzało mocno- wszystko wróciło do normalności.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 1 minuta

Podobne tematy