Czy warunki domowe mają wpływ na wyniki w nauce?

Czy warunki domowe mają wpływ na wyniki w nauce?

Chodząc do szkoły, codziennie spotykamy się z całą masą różnych stopni. Gdzie nie spojrzeć tam znajdujemy oceny. Na lekcjach, kiedy to kolejni nauczyciele "wyrywają" do odpowiedzi nie zawsze przygotowanych uczniów, na przerwach gdzie wraz z przyjaciółmi z innych klas zdajemy sobie sprawozdanie z ostatniej klasówki a w końcu także na szkolnym świadectwie gdzie w postaci tych małych numerków zapisane są nasze szkolne osiągnięcia w nauce. Lecz czy wszyscy uczniowie mają się czym pochwalić? Dlaczego nasze stopnie się tak od siebie różnią? Czy jakiś wpływ na to mają warunki, które panują w naszych domach? Spróbujmy to rozważyć.
Po pierwsze należy wspomnieć, że całą swoją kulturę osobistą a także zawyczaje i tradycje każde dziecko wynosi z rodzinnego domu. Jest to ważnym elementem, gdyż już na pierwszych lekcjach w szkole te składniki przekładają się na zdobywanie, a może raczej chcęć zdobywania wiedzy. Niewątpliwie najważniejsze jest aby to dziecko wykazywało chęć do nauki, lecz wiadomo, że tę chęć w pedagogiczny sposób muszą wpoić mu rodzice. Śmiało można wyciągnąc wniosek, że wszystko zaczyna się od wychowania młodego człowieka. Często jego brak spowodowany jest zapracowanymi rodzicami, którzy ze swoimi dziećmi spędzają bardzo niewiele czasu. Takie dzieci wychowują się same, niezawsze we właściwy sposób. Zdarza się, że zaszywają się w książkach i całymi dniami nie wychodzą z domu, lecz bywa i tak, że spadają na dno, nie chodząc do szkoły, popadając w nałogi. Przypuszczam, że gdyby rodzice wykazywali choć odrobinę zainteresowania swoimi pociechami uniknęliby takich sytuacji.
Kolejna sprawa to nadopiekuńczość - równie niebezpieczna jak jej brak. Nieraz spotykamy się z rodzinami, w których najwyższą władzę sprawuję dziecko. Rozpieszczane, otaczane specjalną troską często niewiele potrafią zrobić same. Oczywiście to również ma swoje skutki w wynikach nauki. Dochodzi do tego, że to rodzice odrabiają domowe zadania, piszą wypracowania a nasz "król" spoczywa na laurach. Rodzice nie zdają sbie sprawy jak bardzo ranią swoje dzieci. W takich przypadkach uczeń w szkole samodzielnie nie potrafi wykonać prostego zadania i automatycznie otrzymuje gorszą ocenę wiedząc, że stać go na więcej. Z własnych obserwacji wiem, iż bywają sytuacje zupełnie odwrotne, kiedy to przeciętnie uzdolniony uczeń pod naciskiem rodziców uczy się na pamięć, aby otrzymywać jak najlepsze oceny. Ta metoda jest równie nieskuteczna jak poprzednie, ale ma znaczny wpływ na wyniki w nauce.
Okazuje się, że znaną przyczyną niepowodzeń w szkole jest psychiczne zaniedbanie dziecka. Jeżeli w domu panuje napięta atmosfera, rodzice często się kłócą, lub miejsce mają inne, podobne sytuacje dziecko przestaje myśleć o szkole. Podobnie w patologicznych rodzinach, w któych maluchy narażone są na pewne urazy już do końca życia. Z całą pewnością również sytuacja materialna ma duży włpyw na nasze wyniki w nauce. Powołam się na słowa Małgorzaty Sumińskiej, pedagoga i wychowawcy od wielu lat - "Istnieje zależność między atmosferą wychowawczą w domu a niepowodzeniami w nauce szkolnej. Najwyższą średnią opóźnienia w nauce mają uczniowie ze środowisk zaniedbanych wychowawczo." Rezczywiście, często możemy zauważyć słabe wyniki wśród dzieci z ciężką sytuacją materialną. O czym to świadczy? Dlaczego tak jest? Być może brakuje im chęci, mobilizacji i warunków do nauki? Możliwe, że brak środków ogranicza im możliwości zakupienia podręczników, pomocy dydaktycznych. Jestem jednak przekonana, że wystarczyłaby odrobina pomocy z zewnątrz a uczniowie z takich rodzin podnieśliby swoje stopnie w górę.
Nie wątpię w to, że w domach, w których sytuacja materialna pozwala na posyłąnie dziecka na dodatkowe lekcje, szkolne wycieczki a także zakup dodatkowych żródeł wiedzy, dzieci otrzymują lepsze stopnie. Podobnie w przypadku rodzinnych problemów, których brak pozwala dzieciom skupiać się na nauce i nie naraża ich na dodatkowe stresy z tym związane. Jeśli rodzice interesują się tym, co ich pociecha aktualnie przerabia w szkole, mobilizują do systematycznego odrabiania lekcji a także starają się pomóc zrozumieć to czego same nie są w stanie, dzieci uczą się lepiej.
Reasumując, brak zainteresowania, nadopiekuńczość ze strony rodziców, problemy rodzinne a także trudna sytuacja materialna sprawiają, że nasze wyniki w nauce mogą być różne. Na oceny, które dostajemy w szkole wpływa wiele czynników. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że jednym z nich są warunki domowe w jakich zmuszone jest przebywać dziecko.