profil

Danusia Jurandówna i Jagienka Zychówna – charakterystyka porównawcza

Ostatnia aktualizacja: 2021-05-23
poleca 85% 970 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Henryk Sienkiewicz

Danusia Jurandówna i Jagienka Zychówna to dwie główne postacie kobiece powieści Henryka Sienkiewicza pt. „Krzyżacy”. Gdyby obie dziewczęta przenieść w czasy współczesne, nie zastanawiałabym się długo, z którą z nich chciałabym się zaprzyjaźnić. Wolałabym, aby moją przyjaciółką została Jagienka. Moją sympatię wzbudziła jej odwaga, zaradność i bezpośredniość. Gdy Jagienka miała 12 lat zmarła jej matka. Od tego czasu to ona prowadziła gospodarstwo domowe ojca. Nie tylko zajmowała się pracami w obejściu, ale też świetnie polowała i jeździła konno „[...] Oto na chybkim srokaczu sadziła ku nim siedząc po męsku dziewczyna z kuszą w ręku i oszczepem na plecach”. Pomogła Zbyszkowi zdobyć sadło niedźwiedzie potrzebne do leczenia Maćka rannego w walce. Jagienka była nie tylko silna psychicznie, ale była też mocno zbudowaną dziewczyną „[...] gdyż od Jagienki bił po prostu blask zdrowia, młodości i siły.[...] Wszystko było w niej piękne: i wysmukła postawa, i szerokie ramiona, i piersi jak ze skały wykute, i czerwone usta, i modre oczki bystro patrzące”. Jagienka była pełna życia, energiczna i bardzo zręczna.

W porównaniu z nią Danusia to wątła i nieprzystosowana do życia dziewczyna. Na pewno nie potrafiłaby zapolować, prowadzić gospodarstwa i podjąć ważnej decyzji. Myślę, że Jagusia będąc nawet w niewoli krzyżackiej, wymyśliłaby jakiś skuteczny sposób ucieczki. Nienawidziła Krzyżaków, gdyby urodziła się chłopcem, byłaby dobrym rycerzem: „- Bogdaj się to chłopakiem urodzić!”. Z taką jak ona można by przysłowiowe konie kraść. Z jej żywiołowością i pomysłowością na pewno byłaby duszą towarzystwa, nikt by się z nią nie nudził. Umiała robić tyle ciekawych rzeczy np. jazda konna, gotowanie, śpiew, że nawet tutaj Danusia w porównaniu z nią nie miałaby u mnie żadnych szans. Wolałabym spędzać czas z wesołą Jagienką, niż z melancholijną, nieśmiałą Danusią. Na pewno świetnie udałaby się nam wyprawa do lasu z Jagienką, która doskonale znała zwyczaje zwierząt. Miło byłoby spędzać czas biorąc udział w fantastycznych przygodach z Jagusią u boku niż słuchać nawet pięknego głosu Danusi. Wydaje mi się, że okazałaby się niezbyt interesującym kompanem do zabawy. Jagienka była dumną i szlachetną dziewczyną. Mimo, że zakochała się w Zbyszku, kiedy dowiedziała się, że jest on przeznaczony innej, potrafiła stłumić swoje uczucia, aby nie stanąć im na drodze do szczęścia. Chociaż była zazdrosna, nie dawała tego poznać po sobie, ale cierpiała skrycie. Pomagała nawet Zbyszkowi w poszukiwaniach jego ukochanej. Gdyby Jagusię przenieść z dawnych czasów do teraźniejszości, szybko przystosowałaby się do nowych warunków życia. Potrafiła przecież przeistoczyć się z prostej, wiejskiej dziewczyny w pełną uroku i godności dwórkę księżnej Anny Danuty, za którą oglądali się wysoko urodzeni rycerze.

Wolałabym zaprzyjaźnić się z Jagienką niż z Danusią, ponieważ towarzystwo Danusi nie byłoby tak zajmujące, jak przyjaźń z dziewczyną taką jak Jagienka.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty