profil

Pedagogika socjologiczna

Ostatnia aktualizacja: 2021-01-08
poleca 85% 264 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Wiek XX przekazał współczesności przekonanie, że człowiek jest istotą społeczną nie tylko w tym znaczeniu, że posiada instynkt stadny, który go skłania do łączenia się w gromady i życia w gromadzie, ale w tym przede wszystkim, że jest nierozdzielnie związany ze społeczeństwem, że w swej duchowej naturze zależy całkowicie do świata społecznego jako środowiska, które go rozwija i wychowuje. Do powstania takiego przekonania przyczyniły się niemało ogromne przeobrażenia, jakie dokonały się w świecie ludzkim pod wpływem niezwykłego rozwoju nauk fizycznych i związanej z nimi techniki. Liczne wynalazki techniczne, powodujące powstanie wielkiego przemysłu, umożliwiając zorganizowanie pracy w ogromnych skupieniach ludzkich, zmieniły układ stosunków ludzkich. Jednostka poczuła się odtąd mniej związana z ziemią i w mniejszym stopniu zależna w utrzymaniu swego bytu od wytworów własnej pracy, niż od swej przynależności grupowej i organizacji społecznej. Nie chcąc stracić swego znaczenia społecznego szukała dla siebie oparcia w solidarności członków grupy, do której należała z racji swego pochodzenia czy zawodu. Wzrosła wskutek tego w masach świadomości przynależności grupowej, a w związku z tym powstały i zaostrzyły się przeciwieństwa różnych klas społecznych.
Socjologizm w swojej radykalnej formie pojmuje świadomość indywidualną jako wytwór i cześć nieodłączną życia społecznego. Ta całkowicie odmienna od dotychczasowej interpretacja bytu psychicznego jednostki spowodowała, że fakty wychowawcze zaczęto rozpatrywać z socjologicznego punktu widzenia i uważać za fakty społeczne. Zakładając zaś społeczny charakter wychowania, twierdzi się z jednej strony, że społeczeństwo nie może istnieć i rozwijać się bez procesu wychowania, bez przystosowania jednostek do życia społecznego. Z drugiej, że wychowanie może odbywać się jedynie w społeczeństwie. Wychowanie zmierza zawsze świadomie czy nieświadomie do tego, aby urabiać jednostki ludzkie i zaprawiać je do tych czynności zbiorowych, które społeczeństwo uważa za ważne i pożądane. Ponieważ jedynie wychowanie może usunąć przepaść, jaka ze wzrostem cywilizacji dzieli niedojrzałe pokolenie od obyczajów i działalności pokolenia starszego, przeto przenoszenie celów, wartości i zwyczajów grupy, czyli oddziaływanie społeczne nie tylko zapewnia ciągłość istnienie społeczeństwa, ale stanowi po prostu jego istotę.

W pedagogice socjologicznej wyróżniamy 5 głównych kierunków:
1. Pedagogika czysto socjologiczna,
2. Pedagogika racjonalistyczna
3. Pedagogika narodowa
4. Pedagogika społeczna
5. Pedagogika idealistyczna

Emil Durkheim (1858 – 1917)


Należy do najwybitniejszych przedstawicieli pedagogiki socjologicznej. Wywarł i wywiera wciąż jeszcze duży wpływ na kształtowanie się pojęć pedagogicznych. Przyczyni się do ustalenia podstaw ideowych francuskiego szkolnictwa. Durkheim twierdził, że w każdym społeczeństwie istnieje pewien system wychowania, który nieodparcie narzuca się jednostkom. Każde społeczeństwo tworzy sobie pewien ideał człowieka, jakkolwiek zaś ideał ten różnicuje się zależnie od środowiska i grupy społecznej, niemniej jest on zawsze środkiem, za pomocą którego społeczeństwo przygotowuje w młodym pokoleniu istotne warunki swego istnienia. Wychowanie z jednej strony wzmacnia w psychice dziecka istotne podobieństwa jakich wymaga życie zbiorowe, z drugiej dba o specjalizację i pewną różnorodność, bez której byłoby niemożliwe jakiekolwiek współdziałanie. Wychowanie wg Durkheina jest oddziaływaniem pokoleń dorosłych na te, które jeszcze nie dojrzały do życia społecznego. zmierza ono do wywołania i rozwinięcia w dziecku pewnej liczby stanów fizycznych, umysłowych i moralnych, jakich domagają się od niego i społeczeństwo polityczne s swej całości i środowisko specjalne, do którego jest ono szczególnie przeznaczone. Wyrażając się krócej, określa Durkhein wychowanie jako „metodyczne uspołecznianie młodego pokolenia”. Świadome czy nieświadome, zdąża ono zawsze do jednego i tego samego celu: zadaniem jego jest urzeczywistnienie w nas istoty społecznej, stworzenie takiego typu, jaki chce mieć społeczeństwo.

John Dewey (1859 – 1952)


Bardzo duży wpływ na współczesną myśl pedagogiczną wywarł John Dewey, wybitny filozof – pragmatysta i pedagog amerykański. On to jeden z pierwszych nawoływał już w końcu XIX wieku do rewizji podstawowych założeń szkoły, spojrzał z nowej strony na życie dziecka i przejawy jego psychiki, wskazał drogę do oparcia pracy wychowawczej na naturalnych podstawach przeżyć i czynnych zainteresowań wieku dziecięcego, wysunął postulat przekształcenia szkoły na instytucję żywą będącą źródłem radości dla dziecka oraz bezpośrednich doświadczeń życiowych, dał żywy wyraz nowym prądom i dążnościom wychowawczym, jakie wraz z przemianami społecznymi i światopoglądowymi zaczęły z wolna torować sobie drogę u schyłku XIX i na początku XX wieku.

Wychowanie jest wg Deweya funkcją życia społecznego, „procesem wzrastania jednostki w społeczna świadomość gatunku”, procesem przekazywania jemu intelektualnych i moralnych zasobów zdobytych przez ludzkość w ciągu długiego rozwoju. Wychowanie jest więc narzędziem ciągłego społecznego trwania życia. Bez owego przenoszenia ideałów, norm, sposobów myślenia i postępowania przez starszych członków społeczeństwa na młode pokolenie nie mogłoby życie społeczne istnieć nadal ani też rozwijać się. Dlatego wszelkie prawdziwe życie społeczne jest wychowujące i zarazem uspołeczniające. Dewey domaga się zupełnej przebudowy systemu nauczania kopernikańskiego w szkole przewrotu, aby dziecko nie było w niej biernym widzem, odrabiającym mechanicznie zadaną lekcję, ale by działało i żyło własnym życiem i zdobywało doświadczenie życiowe, będące dla niego źródłem radości i sposobności do wykonywania wartości bezpośrednich.

Aby wychowanie uczynić żywym i bliskim dziecku, pragnie Dewey przenieść do szkoły typowe formy życia społecznego, przekształcić je we wspólnotę pracy i myśli, przedłużyć w niej życie domowe dziecka.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (2) Brak komentarzy

Bardzo dobrze podkreślone założenia myśli pedagodicznych obu postaci, jednak czegoś w tym brakuje. U mnie masz czwórkę z plusem

u mnie masz czwórkę praca wcale nie jest kiepska tylko troche nieprzemyslana

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 5 minut