profil

“Człowiek jako...” Stereotypy i uprzedzenia

poleca 85% 927 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Człowiek - istota myśląca. W swej formie wykształcona w toku miliardów lat ewolucji. Jako jedyne boskie stworzenie obdarzony darem wolnej woli, “ myśli, mowy i uczynku”. Będąc częścią natury, w swej pysze - chcący całkowicie ją ogarnąć i zrozumieć, jednak pragnący to zrobić po jak najmniejszej linii oporu. Dlatego przyklejanie wszystkiemu i wszystkim etykietek i segregowanie do odpowiednich szufladek wydaje się być jego nieodłączną cechą. Człowiek- tkwiący w stereotypach, pełen uprzedzeń, poddany ich sile.


Upraszczacze

Stereotypy to żywione przez ludzi przekonania, które nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości, ale których mimo to niechętnie się pozbywamy. Ich istnienie zapewnia nam względne bezpieczeństwo umyslowe. Takie generalizacje są przede wszystkim sposobem na “uproszczenie” rzeczywistości. Swiat jest zbyt chaotyczny i skomplikowany a my – chcący wiedzieć wszystko i mieć wyrobione zdanie na każdy temat, a nie mający przecież czasu na rzetelne zgłębianie każdego jego fragmentu-wkładamy wszystko do odpowiedniej szufladki na podstawie często pozornych i przypadkowych cech. Gordon Allport określił stereotypizowanie jako “prawo najmniejszego wysiłku”, gdzie człowiek, skądinąd leniwy wybiera najmniej pracochłonne metody. Tworzy proste przekonania, krzywdzące swoją powierzchowmnością.Zwalniają nas one z myślenia o tym, jak naprawdę wygląda świat. Stereotypy- na przykład brudnego Araba, głupiej blondynki, sfrustrowanej starej panny, gnuśnego, rozpitego i kłótliwego Polaka, nieodpowiedzialnego młodzieńca, lubieżniego homoseksualisty, chciwego Żyda, tępego biurokraty, wrednej teściowej, bujającego w chmurach profesora- choć przesłaniają nam rzeczywistość, zarazem dają złudne poczucie, że świat znamy. Nie muszą to zresztą być obrazy negatywne: do stereotypów zaliczyć trzeba również mniemania o dobrotliwych starszych paniach, Francuzach jako namiętnych kochankach, inteligentnych okularnikach czy zdyscyplinowanych Niemcach.

Blondynka i policjant

Stereotypy często powstają również jako wynik napięć. Człowiek nieustannie podlega presji bycia coraz lepszym, bogatszym, piękniejszym i ciagłej rywalizacji.Rodzące się frustracje i agresja przeobrażają sie w stereotypy i uprzedzenia. Nierzadko powodowane one są również zazdrością i skłonnościami człowieka do ujednolicania. Człowiek obdarzony niską samooceną zawsze dąży do wyrównania poziomu ciągnąc wyróżniające się jednostki w dół- jeśli jakiś kwiat w ogrodzie wyrośnie wyżej od innych, trzeba go przyciąć.
Wydawałoby się, że kawały o blondynkach i policjantach wrosły na stałe w naszą kulturę. Złotowłose dziewczęta są piękne, wiec na pewno muszą być głupie.Stają się one kozłem ofiarnym wszystkich brzydkich, zakompleksionych kobiet i odrzuconych mężczyzn.Policjant z kolei ma władzę- w takim razie również będzie ograniczony.Bilans musi równać się zeru.

Myślenie stereotypowe jest myśleniem nieracjonalnym i nielogicznym, które nie daje się w tych sprawach uleczyć. Anglia potocznie kojarzona jest jako kraj deszczowy. I padający tam przez deszcz będzie potwierdzeniem stereotypu, że to kraj dżdżysty, podczas gdy ten sam deszcz padający we Francji będzie po prostu normalnie padającym deszczem. A dwa miesiące upałów przemine niezauważone i w zaden sposób nie wpłynie na zmianę powszechnie panującej opinii.Stereotypy gaszą nasz zapał umysłowy. I na nic nie zdadzą się rozsądne argumenty, statystyki i wyniki najnowszych badań. My i tak wiemy swoje.

My i oni

Poważnym problemem są również uprzedzenia. To zjawisko szeroko rozpowszechnione, obecne we wszystkich społeczeństwach świata. W głębi duszy kieruje się nimi każdy, przyznając się do tego bardziej lub mniej jawnie. Według Ambrosa Bierce'a “uprzedzenie to wędrująca opinia bez widomych dowodów na swe poparcie”. Uprzedzenia polegają na przyjęciu wrogiej postawy wobec osób należących do danej grupy wyłącznie na podstawie grupowej przynależności. Jako głęboko zakorzeniona i silna postawa ma ona wiele przyczyn , ale jednym z najbardziej oczywistych źródeł jest rywaliacja – o wszelkie dobra, władzę, status społeczny. Zjawisko opisuje teoria rzeczywistego konfliktu-gdy zasoby są ograniczone,powstaje konflikt między grupami. Konsekwencją są negatywne uczucia rozwijane wobec grup z którą się rywalizuje Grupa słabsza o swoje niepowodzenia obwinia silniejszą. Przejawia się to na przykład w niechęci do imigrantów, gdyż “odbierają nam chleb” ( co związane jest z rywalizacją o ograniczoną ilość miejsc pracy).

Widzimy tutaj tkwiący głęboko w ludzkiej psychice podział na “nas” i “ich”. Człowiek jednoczy się z grupą do której należy, w której jest taki jak inni i w której ( w myśl zasady” w jedności siła”) czuje się bezpiecznie.Wszyscy poza grupą, odróżniający się to “obcy”. “My” jesteśmy dobrzy, a winni wszelkiemu złu byli zawsze Żydzi, Cyganie i masoni.



Z rozważań tych wyłania się nam obraz człowieka jako istoty obdarzonej potęgą rozumu,lecz nie wykorzystującej jej pełni; o ambicjach poznania świata i złudnym przeświadczeniu o dokonaniu tego poznania; umysłowo leniwej i “chodzącej na skróty”: uciekającą w stereotypy ze strachu przed chaosem, ale też przed zbytnim wysiłkiem. Tworzącej sobie własny świat podziałów- sztuczny, ale bezpieczny.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty