profil

Zabójcza żądza władzy – topos władzy w literaturze na przykładzie "Makbeta".

poleca 87% 120 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
William Szekspir

W dzisiejszych czasach władza kojarzy się głównie z pieniędzmi. Ludzie dążą do zdobycia jak najlepszej pozycji w społeczeństwie, bo sądzą, że zapewni im to spokojny byt oraz da możliwość spełnienia marzeń. Nie jest to nic dziwnego, gdyż w głębi każdego człowieka zawarta jest chęć kierowania innymi. Jak jednak wyglądała droga do rządów parę wieków temu? Co kierowało ludźmi walczącymi o siłę i przywództwo w literaturze? Na te pytania możemy poszukać odpowiedzi w dramacie Williama Szekspira pt. „Makbet”. Biorąc pod uwagę historiograficzny charakter twórczości Szekspira możemy mniemać, iż nie jest to tylko fikcja literacka.

„Makbeta” określa się często jako tragedię władzy. Jest to siła motywująca prawie wszystkie działania głównych bohaterów.
Tytułowy bohater był wyjątkowym człowiekiem. Modelem rycerza w uwspółcześnionej wersji. Odznaczał się głębokim oddaniem dla swego króla, honorem, walecznością i sprawiedliwością. Wizja władzy jednak obudziła w nim głęboko skrywane pragnienia. Jest to siła, która wygrywa z wszystkimi ludzkimi namiętnościami, sprawia, że ze wzoru cnót, Makbet przeistacza się w zimnego i bezwzględnego władcę. Dopuścił się morderstwa by spełnić swe ambicje. Panowanie nad innymi ludźmi czyniło go zdolnym do najpodlejszych czynów (ludzie Makbeta zabijają synka Makdufa- mężczyzny, który mógłby zagrozić nowemu możnowładcy)

Żądzy władzy u Szekspira towarzyszy również męska próżność a zarazem początkowa uległość wobec pozornie silniejszej psychicznie kobiety. Lady Makbet to najbliższy towarzysz głównego bohatera. Jest „żelazną damą”, która utwierdza Makbeta w przekonaniu o słuszności dokonanego wyboru. Poprzez wpływ, jaki ma na Makbeta sama dzierży w swej ręce ogromną siłę.

Dążenie do władzy pociąga ostatecznie także konsekwencje. Wymaga kolejnych zbrodni, niezbędnych do utrzymania władzy. Przede wszystkim zaś zmusza do stoczenia walki wewnętrznej przez bohatera. Makbet nie był zły i brutalny od początku jednak pod wpływem palącej żądzy królowania, rozniecanej wciąż na nowo przez żonę, przegrywa, odrzucenie niedawno uznawanych jeszcze zasad otwiera mu drzwi do wielkiego celu. Autor udowadnia jednak, że nie ma zbrodni bez kary i obsesja głównych bohaterów staje się źródłem ich ludzkiego dramatu. Para przeceniła swe siły psychiczne, zbrodnie w końcu niszczą do cna morderców poprzedniego władcy. Makbet, pokonując swe sumienie zobojętniał na wszystko, nie był już nawet zdolny do cieszenia się ze swego sukcesu. Stał się ono dla niego ciężarem, wymagającym wciąż nowych ofiar i wyrzeczeń. W końcu też Makbet spotyka silniejszego od siebie i ginie z rąk Makdufa. Lady Makbet natomiast, obłąkana przez zło i koszmary, tracąc na dodatek kontrolę nad poczynaniami męża popełnia samobójstwo.

Śledząc tok wydarzeń możemy zauważyć, że droga do rządów jest schematyczna i cykliczna. Najpierw dochodzi do zbrodni. Władca zostaje zamordowany przez jednostkę silniejszą. Jednakże, gdy dochodzi ona do władzy okazuje się, że to dopiero początek. Prawdziwą walkę toczy się, bowiem o utrzymanie tronu. Mają, więc miejsce kolejne zbrodnie w obronie statusu najsilniejszego w państwie. Mimo wszystko nawet sukcesy na tym polu nie przynoszą spokoju. Panowanie kojarzące się jedynie z wiecznymi walkami o usunięcie konkurentów powoduje niezadowolenie ludu. W efekcie nastrojów w państwie zaś wyłania się kolejna wybitna jednostka, która po walce przejmuje kontrolę i tron. Oczywiście wtedy cały schemat powtarza się znowu, bo nowy król staje się łudząco podobny do poprzednika.

Reasumując możemy zauważyć, że dramat Szekspira ma charakter uniwersalny. Pod mechanizmem walki o władzę kryje się odwieczna walka dobra ze złem. Smutny koniec Makbeta daje nam wyraźnie do zrozumienia, że autor uważa, iż każdy zbrodniarz zostanie ukarany, a postępowanie wbrew kodeksowi moralnemu nieodzownie wiąże się z cierpieniem i tragedią.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Epoka
Teksty kultury