profil

Amazonka

Ostatnia aktualizacja: 2020-10-13
poleca 85% 778 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pomimo szeregu liczb jakie wymyślił człowiek, nie jesteśmy w stanie opisać rozmiarów gigantycznej amazonki. Jest poprostu zbyt wielka, by zmieściła się w wyobraźni. Nie bez przyczyny więc jest porównywana do ogromnego morza w marszu. Nie istnieje nic, do czego można by ją porównać. Przez ujście do Oceanu Atlantyckiego o kształcie leja o 300-kilometrowej szerokości, pełnego niezliczonych wysp, wlewa się 100 000 m3 wody. To prawie tyle, ile wynosi przepływ wszystkich wielkich rzek obu Ameryk razem wziętych ! Zawiesina z wód Amazonki barwi na żółto wody Oceanu Atlantyckiego na przestrzeni 300 km. Jej dopływy są tak wielkie, jak większość największych rzek innych kontynentów. Jej dolina o powierzchni ponad 7 mln km2 leży w najszerszej części Ameryki Południowej. To rzeka równinna do tego stopnia, że czasami jej wody robią wrażenie, jakby się wahały, czy płynąć naprzód, czy się cofnąć. W okresie suszy - wody oceanu docierają 600 - 700 km w górę rzeki. Zderzenie jej prądu z falą przypływu jest tak wgałtowne, że powoduje głuchy huk, przez tubylców zwany 'pororoca'.

Usytuowana niemal na lini równikowej rzeka ma swoje dopływy na obu półkulach. Dopływy te wzbierają w różnych okresach roku, dzięki czemu rzeka nie powoduje tak olbrzymich katastrof, jakie miałyby miejsce, gdyby zjawiska te zbiegły się w czasie. Ale pomimo to wzrost poziomu wód sięga 6-15 m, co na równinie, przez którą przepływa Amazonka, powoduje jej wystąpienie z brzegów i poszerzenie koryta dochodzące do 40-80 km. Drzewa tych krain, tak zwane 'vrzea', zmuszone były przystosować się do życia z pniami częściowo w wodzie przez większą część roku. Wszystkie ssaki tej krainy umieją pływać, chyba że żyją na gałęziach drzew i schodzą na ziemię bardzo rzadko albo nie schodzą nigdy. Jedynym sposobem poruszania się po dżungli amazońskiej, dostępnym dla człowieka, jest żegluga po rzekach i iguarapes w porze przypływu wody. Niemożliwe jest przebycie choćby pięciu kilometrów w jakimkolwiek kierunku, jeśli nie używa się do tego przejścia już przedtem utorowanego przez wodę.

Rzeki dorzecza Amazonki żeglowana jest na długości 50 000 km, co czyni z nich najdłuższy komunikacyjny szlak wodny świata. Na dodatek jest to jedyna droga wiodąca do wnętrza kraju. Statki o dużym tonażu mogą nią dotrzeć aż do Iquitos w Peru, ale mniejsze jednostki jeszcze dalej w górę dopływów. Jednak tylko najlepsi i najbardziej doświadczeni piloci umieją odnaleźć drogę w labiryncie odgałęzień, rozpoznać prądy i uniknąć zasadzek rzeki. Podział na ziemię i wodę prawie nigdy nie przebiega tu linią pewną i określoną, ponieważ Amazonka nieustannie zmienia swój kurs, odrywa od brzegów kawałki ziemi, tworzy pływające wyspy, pozostawia tu i tam tony materiału roślinnego i minerałów, otwiera i zamyka kanały w sposób najmniej spodziewany. Jednym z największych niebezpieczeństw czyhających na żeglarzy są wiry. Jeśli chwycą one łódź, caone lub cokolwiek innego, potrafią całymi godzinami, czy nawet dniami, kręcić nią w koło, aż do czasu, kiedy uda się jednostce wyrwać z tego szaleńczego kołowrotka.
Amazonka nie nawadnia, lecz wręcz zatapia największą i najgęstszą równikową puszczę świata. Od powierzchni ziemi czy wody aż do wysokości 30-40 m wznosi się specyficzny, nieprzebyty mur, stworzony przez plontaninę różnorodnych roślin: drzew, krzewów, palm, paproci, roślin pnących i pasożytujących. Niektóre drzewa, zatapiając swe korzenie głęboko w stałym gruncie, osiągają wysokość 80-90 m. Napowietrzne korzenie innych czerpią wodę wprost z unoszącej się, na skutek ekstremalnej wilgoci, nad ziemią pary wodnej. Ziemia zasłana jest resztkami obumarłych roślin.

Amazońska dżungla to królestwo wody i roślinności. Panuje tu przejmująca cisza, z rzadka przerywana tylko krzykiem małpy czy głosem ptaka. Żyje tu nieskończona liczba gatunków zwierząt, czasami niezwykłych, oryginalnych i unikalnych, a jednak można tu spędzić całe czy nawet dni, nie spotykając żadnego z tych stworzeń. Amazonia to roślinne piekło. Podziwiana z lotu ptaka jest niezmierzona, zielona i błyszcząca, ale oglądana od środka wydaje się ciemna i smutna. Zabójczy gąszcz, którego niemal nigdy promieniom słońca nie udaje się przeniknąć, nieprzeliczone roje owadów i wilgoć - sprawiają, że należy najbardziej niegościnnych rejonów świata.

Złoty okres dżungli amazońskiej wiąże się z odkryciem lateksu, wytwarzanego przez kauczukowce. Po raz pierwszy do Europy przywiózł go La Condamine. Na początku nie przywiązywano większego znaczenia do tego roślinnego surowca, uważanego po prostu za naturalny sok będący w użyciu wśród tubylców. Ale później badacze i przemysłowcy odgadli wielką przyszłość tego, dotąd lekceważonego, surowca. Rzeczywiście, kiedy przy użyciu siarki udało się go utwardzić, stało się jasne, że można do użyć do wytwarzania wielu różnych artykułów. Odkrycie kauczuku zrewolucjonizowało światową ekonomię. Spowodowało też, podobnie jak odkrycie złota, nie kontrolowany napływ amatorów szybkiego wzbogacenia się, przybywających bez elementarnego choćby wyposażenia i doświadczenia w najdziksze i najbardziej niebezpieczne okolice w poszukiwaniu cennego roślinnego "kruszcu". W ten sposób narodzili się słynni "seringueiros", zbieracze kauczuku, którzy, nacinając nożem korę i umieszczając w odpowiedni sposób małe metalowe naczynka, zbierali do nich drogocenną żywicę z kauczukowców. Nazwa tego drzewa pochodzi od Indian i oznacza "drzewo, które płacze". Los tej pierwszej generacji śmiałków był straszny: wystawieni na żer przeróżnych owadów, larw, robaków i dzikich zwierząt, zagubieni i samotni w nieskończonej dżungli, ofiary trujących roślin i innych niebezpieczeństw, umierali często ze straszliwych chorób.

Odkrycie tego niezwykle ważnego surowca zmieniło Manaus, założone przez Francisca Falco w 1669 roku pod nazwą Bar, w najważniejsze i najbogatsze miasto całej Amazonii. W 1850 roku stolicą było Belm, leżące u ujścia do Oceanu Atlantyckiego, jedyny ważniejszy ośrodek w tych stronach. Odtąd, w górę rzeki, wszystko było już tajemnicze i dzikie.

Liczba plemion tubylczych, zamieszkujących tę krainę, jest ogromna. Większość z nich kultywuje swoje stare tradycje, rytuały i zwyczaje, choć powoli przyjmuje również elementy cywilizacji, która do nich dociera. Obok nich istnieją jednak również plemiona zagubione w dżungli i zapomniane gdzieś na granicach Mato Grosso. Żyją w warunkach prymitywnych, gdyż nie dotarła do nich cywilizacja białego człowieka.

Fauna rzek ameryki południowej.


Południowoamerykańska dżungla jest tak gęsta, że nie pozwala na swobodne poruszanie się zwierzętom ciężkim, co za ty idzie preferuje drobną faunę, np. gatunki małp szerokonosych, ja wyjec, małpa nocna, małpa saki i inne. Wiele z nich posługuje się mistrzowsko chwytliwym ogonem, którym, niby piątą kończyną, chwyta konary drzew, zapewniając sobie tym samym większe bezpieczeństwo. Ale ciekawe jest, że podobnie czynią zwierzęta tak odmienne od małp jak leniwiec, tamandua, mrówkojad i opos.

Jaguar jest królem pośród myśliwych, ale potrafi też łowić ryby, cierpliwie muskając końcem ogona powierzchnię wody, aby przyciągnąć ich uwagę. Ocelot, świetny pływak o przepięknym futrze i jednolicie ubarwiony kuguar zamykają galerię najbardziej charakterystycznych dla tego rejonu kotowatych.

Największą różnorodność i niespotykane rozmiary osiągają gryzonie: kapibary, chiguires spotkać można często na brzegach rzek. Zdarzają się pośród nich okazy dorastające 130 centymetrów długości i 50 kilogramów wagi. Kilka gatunków gryzoni zaopatrzonych jest w groźne kolce pośród sierści, zakończone małym i ostrym "harpunkiem", wysuwanym przez zwierzę w razie potrzeby.

W wodach Amazonki żyją również ssaki: delfin amazoński, manat i wydra olbrzymia, zabawna i zwinna, którą niespokojny i ciekawski charakter popycha do poznawczych wypraw na okoliczne terytoria. Rzeka obfituje w różne gatunki ryb, z których do ciekawszych należą węgorze elektryczne, osobliwe wielkie arapaimy o delikatnym mięsie, słodkowodne raje, a przedewszystkim straszliwe piranie, których przerażająca żarłoczność jest znana w całym świecie.

Jeśli królem myśliwych nazwiemy jaguara, koronę królowej powinniśmy bezsprzecznie przyznać anakondzie. Jakie rozmiary może osiągnąć to straszne stworzenie ? Na ten temat istnieją sprzeczne opinie: mówi się o 10, 15 a nawet 20 metrach. Największy okaz znany nauce, którego skóra i szkielet przechowały się do dziś, miał mniej niż 10 metrów długości.

Krokodyle i kajmany zamieszkują strefy tropikalne i subtropikalne. Mają około 5-6 metrów długości, a ich zwyczaje podobne są do zwyczajów ich kuzynów znad Nilu. Żyją zwłaszcza w zastoinach wody i żywią się przeważnie rybami.

Jak wspominają kroniki, zjawiskiem które najbardziej zachwyciło Kolumba i jego, towarzyszy, były cudowne kolory ptaków Nowego Świata. I rzeczywiście, na terenach pomiędzy Meksykiem i Patagonią żyje 75% wszystkich gatunków ptaków znanych dzisiaj na Ziemi. Tylko w strefie równikowej jest tych gatunków ponad 100 000 ! Przepiękne i kolorowo upierzone tukany, ptaki guacamayos, hoatzines, quetzales i inne, których nazwy pochodzą z miejscowych narzeczy, nie znane w żadnej innej części świata. Maleńkie, niezwykle żywe i kolorowe kolibry uwijają się na gałęziach drzew. Niezwykle liczne jest ptactwo wodne i drapieżne, jak choćby słynne harpie amazońskie, polujące na małpy, jaszczurki i inne niewielkie zwierzęta.

Są też ziemnowodne płazy, niezwykłe gatunki żab, niezliczone ilości owadów: napastliwe komary, olbrzymie motyle, żuki i chrząszcze, które swym kolorem przystosowały się idealnie do listowia lub też przeciwnie - jaskrawo od tła odbijające feerią swych kolorów. Wielkie jak talerze jadowite pająki atakują wszystko, co się do nich zbliży, nie wyłączając człowieka.

CIEKAWOSTKI


Indiańscy myśliwi prezentują tak niezwykłe mistrzostwo, że potrafią bez trudu ustrzelić ptaka w locie. "Curata", z której robi się dmuchawę, i "kurara", która służy do zatruwania strzał, są wytwarzane w miejscach bardzo odległych i dlatego zawsze istniał wśród tubylców handel wymienny tymi towarami.

Niektóre plemiona amazońskie są bardzo wrogie przybyszom, inne przybrały postawę bierną, obojętną, powoli przyjmując cywilizację białych i włączając się w nurt życia kraju.

Drzewa kauczukowe rosną w najbardziej zabójczej, najwilgotniejszej dżungli. Zbieracze kauczuku, zwani "seringueiros", muszą codziennie pokonywać wielkie odległości, żeby naciąć ich korę i zebrać ceniony lateks.

Indianie Jivaro. Zamieszkują równikowe okolice doliny Amazonki. Spośród plemion amazońskich najbardziej znani z powodu swego zwyczaju pomniejszania głów zabitych wrogów specjalną, tradycyjną i skomplikowaną metodą. Zakończenie pracy przy każdej spreparowanej w ten sposób "chancha" celebrowane jest tańcem i tradycyjnym świętem.

Jaguar, nazywany również amerykańskim tygrysem, a przez Brazylijczyków "ounca", jest największym kotem amerykańskim. Zamieszkuje strefy pustynne, dżungle i góry. Nawet przeraźliwe amazońskie krokodyle "yacares" nie mogą czuć się bezpieczne od jego pazurów.

W wodach rzeki można spotkać słodkowodnego delfina amazońskiego, który występuje również w Orinoko. Indianie nie polują na niego, ponieważ wierzą, że ssak ten potrafi śpiewać piękne pieśni i może zamienić się w piękną kobietę.

Piranie, nad Orinoko zwane "caribe", są najbardziej straszliwymi drapieżcami wód kontynentu. Polują wielkimi stadami i obdarzone są niezwykłą wrażliwością, pozwalającą im wyczuć w wodzie najmniejszą ilość krwi lub ruchy zwierząt.

Tapir jest największym mieszkańcem dżungli.

Kapibara to największy gryzoń świata. Żyje ona w stadach lub gromadach liczących do 100 osobników.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (4) Brak komentarzy

Strasznie duzo błęów. Rzadko przez "ż". Ludzie. słowników nie ma?

w tym tekście nie ma żadnych szczegółowych informacji. Nawet te ciekawostki nie są ciekawe. Pierwszy akapit jest w miarę na temat, ale kolejne zupełnie o czymś innym. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to oklepany sposób: jak zrobić żeby kilka faktów sprawiało wrażenie wypracowania. Bez tego "lania wody" zmieściłabym to w kilku zdaniach.

szukalam ile rzeczywiscie ta rzeka ma wszystkich dopływow..(nawet najmniejszych)...i sie zawiodlam praca sugerowala na poczatku ze bedzie podane opis w liczbach w formie ciekawostek sugeruje dokonczenie jej i trzymania sie planu...;o))

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 10 minut