profil

Dlaczego S. Żeromski nadał swojej powieści tytuł "Syzyfowe prace"?

poleca 85% 1895 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Stefan Żeromski

Uważam, że autor dał swojej powieści właśnie taki tytuł, gdyż jej treść nawiązuje do mitu o Syzyfie. Syzyf ciężko pracował, lecz jego praca była daremna. W książce Stefana Żeromskiego owymi „Syzyfami” byli rusyfikatorzy, którzy usiłowali wydrzeć całą polskość z serc Polaków. Ich wszelkie wysiłki i starania nie dawały jednak żadnych rezultatów. Wysuniętą tezę postaram się zilustrować odpowiednimi argumentami.

Jednym z pierwszych i najwidoczniejszych przejawów rusyfikacji było zakazanie używania języka polskiego, a jako język urzędowy wprowadzenie języka zaborcy. Celem Rosjan było zlikwidowanie języka ojczystego Polaków. Dążyli do całkowitego „przestawienia umysłów” polskich na język rosyjski. Lekcje w szkołach prowadzone były po rosyjsku, śpiewano w kościołach pieśni po rosyjsku, rozmowy w miejscach publicznych w języku polskim były zakazane. Mimo tych wszystkich zakazów i nakazów Polacy używali języka polskiego. W domach prywatnych czy na spotkaniach tajnych organizacji patriotycznych prowadzono rozmowy w języku ojczystym. W powieści „Syzyfowe prace” za używanie języka ojczystego „Birucie” groziło kolejne wydalenie ze szkoły. Natomiast w szkole wiejskiej w Owczarach pani Wiechowska uczyła dzieci języka polskiego, mimo iż groziła jej za to utrata pracy.

Innym przykładem „syzyfowej pracy” rusyfikatorów może być nakazywanie czytania jedynie określonych lektur oraz ostra cenzura wprowadzona na niektóre książki. Młodych ludzi zawsze ciągnie do tego co nieznane, a zwłaszcza gdy mają tyle pytań po przeczytaniu lektur zadanych przez nauczycieli, które nie są do końca im zrozumiane. Byli oni także ciekawi dzieł polskich autorów, które z powodu zaborcy były zakazane. W powieści największym „wstrząsem” budzącym uczucia patriotyczne w młodych uczniach klerykowskiego gimnazjum była recytacja Bernarda Zygiera na lekcji języka polskiego „Reduty Ordona” wieszcza polskiego- Adama Mickiewicza. To zdarzenie miało wpływ motywujący na polską młodzież, która zaczęła spotykać się wieczorami „na górce” u Gontali czytając i omawiając książki zakazane przez zaborcę, które jednak zawierały wiele istotnych informacji dotyczących moralności postępowania.

Na lekcjach historii nauczyciele „odpowiednio” zmieniali zdarzenia dotyczące Polski. Po lekcji podczas której nauczyciel opowiadał o tym jak zakonnice polskie mordowały noworodki Figa głośno zaprotestował. Uraziło to jego uczucia narodowe, a kara jaką dostał (chłosta) nie zmieniła jego uczuć i zamiarów, lecz wręcz umocniła jego nienawiść do zaborcy i wszystkiego co rosyjskie.

Syzyfową pracą nauczycieli była także rusyfikacja Marcina Borowicza. Gdy wszyscy myśleli, że jego postępowanie, w którym tak tępił przejawy polskości wśród rówieśników, jest już w pełni oddane Rosji, obudziła się w jego sercu miłość do ojczyzny. Była to sromotna klęska rusyfikatorów, gdyż nauczyciele prowadzili ciężką i żmudną pracę aby wyplenić wszelkie uczucia patriotyczne z tego młodzieńca.

Sumując wszystkie moje argumenty uważam, że tytuł „Syzyfowe prace” idealnie pasuje do treści książki. Żeromski opisał w niej niemożliwą do wykonania całkowitą rusyfikację młodzieży polskiej, która była żmudnie i systematycznie wykonywana przez zaborcę i za każdym razem kończyła się fiaskiem. Rusyfikatorzy tak jak Syzyf daremnie starali się wykonać swoją pracę. Dlatego uważam, że ta powieść nie mogłaby mieć innego tytułu.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty

Gramatyka i formy wypowiedzi