Z pewnością każdy mógłby stwierdzić, że ja jako dziewczyna z czasów współczesnych, wolałabym się zaprzyjaźnić z drugą dziewczyną o podobnym charakterze i sposobie życia-wolna, niezależna, której przykładem jest Danusia Jurandówna. Jednak nie. Moją faworytką jest Jagienka.
Obie dziewczynki miały cechy wspólne, ale i cechy różniące. Jagienka była wysoka, miała rumianą twarz i czarne, splecione w warkocz włosy. Natomiast Danuśka była mała, drobna, delikatna, blada i miała jasne włosy.
Obydwie straciły matki i były wychowywane przez ojców. Lecz po pewnym czasie ojcowie wyruszyli na wojnę. Danusia została oddana pod opiekę do księżnej Anny Danuty, a Jagienka została w domu z młodszym rodzeństwem.
Danusia była uzdolniona muzycznie, gdyż pięknie śpiewała i grała na lutni, a będąc wychowywana na dworze książęcym-znała dworskie obyczaje. Natomiast Jagienka była całkiem inną dziewczyną. Była bardzo samodzielna, gdyż wyruszała do lasów i borów na polowania, opiekuńcza, bo po wyjeździe ojca sama opiekowała się młodszym rodzeństwem. Utrzymywała całe Zgorzelice sama i była serdeczna i dobra wobec każdego i każdemu pomagała.
Danusia była bardzo dziecinna, wymagała opieki, gdyż sama nie potrafiła się ubrać ani zrobić najprostszej rzeczy, a Jagienka była bardzo zaradna i samodzielna, gdyż potrafiła sobie poradzić w każdej sytuacji.
Obie bardzo kochały Zbyszka. Danusia swym jeszcze dziecinnym uczuciem, a Jagienka dojrzałą miłością. I wiedząc, że nie będzie należała do Zbyszka-nie nalegała.
Zaprzyjaźnić mogłabym się z obiema dziewczynkami, ale moją prawdziwą przyjaciółką zostałaby zapewne Jagienka, gdyż mamy wiele wspólnych cech i razem miałybyśmy wiele tematów do rozmów oraz wiele rzeczy, które mogłybyśmy razem robić.